Polityka zagraniczna USA

Polityka zagraniczna USA

"Wyraźnie daliśmy do zrozumienia, że będziemy stawiać opór rosyjskiej agresji"

- Musimy być bardzo stanowczy w uświadamianiu Moskwie, co się stanie, jeśli dokona kolejnego zagarnięcia ziemi - mówiła w TVN24 BiŚ Victoria Nuland, amerykańska dyplomatka, która odgrywa kluczową rolę w formułowaniu polityki zagranicznej USA wobec Rosji. Jej zdaniem sytuacja w Donbasie napawa umiarkowanym optymizmem, ale potrzeba jeszcze „wiele ciężkiej pracy”.

Iran "rozmawia z mocarstwami, a nie z Kongresem"

Prezydent Iranu Hasan Rowhani oznajmił, że jego kraj nie zaakceptuje porozumienia z mocarstwami ws. programu atomowego, jeśli wszystkie sankcje nałożone na Teheran nie zostaną zniesione. Irańczycy jednocześnie oczekują, że najnowszy rozwój wypadków na Kapitolu w Waszyngtonie nie wpłynie na sukces rozmów.

Obama łagodzi spór z Kongresem, ale z weta nie zrezygnuje

Prezydent Barack Obama nie zawetuje ponadpartyjnej ustawy w wersji przyjętej tego dnia w senackiej komisji spraw zagranicznych - podał Biały Dom. Ustawa obliguje prezydenta do przesłania do Kongresu ostatecznego porozumienia nuklearnego z Iranem.

Maduro pozazdrościł Castro? Spotkał się z Obamą

- Jestem gotowy porozmawiać z Barackiem Obamą, szczerze i z szacunkiem, kiedy tylko zechce - zapowiadał w sobotę na szczycie w Panamie prezydent Wenezueli Nicolas Maduro. Kilka godzin później taka okazja się nadarzyła. Choć nieformalne spotkanie trwało tylko chwilę, jest to ważny gest w obliczu najgorszych od wielu lat stosunków Waszyngtonu i Caracas.

Na ten moment świat czekał przez ponad 50 lat

Prezydent Stanów Zjednoczonych i kubański przywódca przy jednym stole - takiego scenariusza jeszcze kilka miesięcy temu nie byli w stanie wyobrazić sobie nawet najwięksi optymiści. Dzięki spotkaniu Baracka Obamy i Raula Castro VII Szczyt Ameryk w Panamie już przeszedł do historii.

Zbombardować Iran? Senator proponuje "kilka dni uderzeń z powietrza i morza"

Jeden z najgłośniejszych ostatnio polityków republikańskich i główny krytyk polityki Baracka Obamy wobec Iranu oznajmił, że prezydent USA okłamuje naród. Zdaniem senatora Toma Cottona ewentualne rozwiązanie militarne wobec Teheranu w związku z jego programem atomowym nie byłoby złym wyborem, wbrew temu co twierdzi Biały Dom. Według Cottona wystarczyłoby kilka dni nalotów i sprawa byłaby załatwiona.

Nie tak dawno wrogość, teraz wspólne manewry. Dzięki Chinom

Amerykański niszczyciel i korweta zawinęły do bazy w wietnamskim Da Nang, gdzie jeszcze pół wieku temu znajdowała się wielka baza wojsk USA, prowadzących wojnę w Wietnamie. Dzisiaj oba państwa rozwijają współpracę, pomimo trudnej przeszłości. Wszystko przez Chiny.

Obama uspokaja Izrael, chce się dogadać z republikanami

Stany Zjednoczone nie poparłyby żadnego porozumienia w sprawie irańskiego programu nuklearnego, które stwarzałoby zagrożenie dla Izraela - podkreślił Biały Dom. Dzień wcześniej w Lozannie osiągnięte zostało ramowe porozumienie ws. tego programu.

Obama o "historycznym" porozumieniu. I od razu zaczyna lawirować

Osiągnięto "historyczne" porozumienie, które, jeśli zostanie w pełni wdrożone, uniemożliwi Iranowi wejście w posiadanie broni nuklearnej i uczyni świat bezpieczniejszym - oznajmił Barack Obama, komentując osiągnięcie "ramowego" porozumienia ws. irańskiego programu jądrowego. Prezydent i jego otoczenie natychmiast rozpoczęli polityczne działania, mające na celu uspokoić opozycję i sojuszników w regionie.

Nowe dane o arsenałach jądrowych. Radość Rosjan trwała krótko

Departament Stanu opublikował najnowsze dane na temat stanu arsenałów jądrowych Rosji i USA. Wynika z nich, że Rosjanie znowu mają mniej gotowych do użycia głowic niż Amerykanie. Jeszcze pół roku temu rosyjskie media wyrażały radość, że po raz pierwszy od wielu lat jest odwrotnie.

Maraton lozański trwa, optymizm gaśnie. "Sukces zależy od drugiej strony"

Nie otrzymaliśmy od Iranu żadnych namacalnych i konkretnych deklaracji zobowiązań - oznajmił rzecznik Białego Domu Josh Earnest, dodając, że nadal w rozmowach nt. irańskiego programu atomowego nadal pozostają rozbieżności. Szef irańskiej dyplomaji Mohammad Dżawad Zarif dodał ze swojej strony, że powodzenie rozmów, które miały zakończyć się już we wtorek, zależy od woli mocarstw rozmawiających z Teheranem. Rzeczniczka Departamentu Stanu USA powiedziała, że John Kerry zostaje w Lozannie co najmniej do czwartku. Do Szwajcarii wraca też szef francuskiej dyplomacji Laurent Fabius.

"Jest nadal kilka trudnych spraw". Będą negocjować w nocy

Negocjacje światowych mocarstw z Iranem będą trwać jeszcze po północy, mimo że ich formalny termin upływa 31 marca. - Iran nie chce nuklearnego porozumienia tylko dla porozumienia - mówią Irańczycy, a Amerykanie potwierdzają, że "jest nadal kilka trudnych spraw" do rozwiązania. Agencja Associated Press podawała wcześniej, że negocjatorzy obu stron mają jeszcze we wtorek ogłosić wspólne oświadczenie, w którym zapowiedzą kontynuację rozmów.

Iran "nie musiałby wywozić uranu z kraju". USA poszły na ustępstwa?

Amerykański sekretarz stanu John Kerry, który uczestniczy w Szwajcarii w rozmowach na temat irańskiego programu nuklearnego, zapowiedział w poniedziałek, że negocjacje będą kontynuowane w nocy, a pewne "trudne kwestie" nie zostały jeszcze rozwiązane. Rzeczniczka departamentu stanu zauważyła jednak, że w dokumencie, pod którym podpisałyby się Stany Zjednoczone, nie musiałby widnieć zapis o wywiezieniu wzbogaconego już uranu z Iranu.