Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker w poniedziałek oświadczył, że oczekuje się wzrostu wydatków na obronność od każdego członka Sojuszu do poziomu 5 procent PKB. Stwierdził, że jest to podyktowane "długoterminowym zagrożeniem, jakie stwarza Rosja". Kanclerz Niemiec Friedrich Merz mówił, że w dziedzinie obronności powinna skończyć się europejska "jazda na gapę".