W celu zakończenia przelewu krwi w Syrii i Iraku, duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV opowiedział się za dialogiem z dżihadystami z tzw. Państwa Islamskiego, a tak przynajmniej jego słowa - bardzo ogólne i niejednoznaczne - zinterpretowała agencja Associated Press, której reporter towarzyszy mu w czasie jego wizyty w Europie.