Konflikty zbrojne Rosji

Konflikty zbrojne Rosji

Prezydent Rosji Władimir Putin zarzucił w poniedziałek przywódcom europejskim, że przymykają oczy na działania militarne armii ukraińskiej, których celem są rejony zamieszkane przez ludność cywilną. Stwierdził też, że celem działań rebeliantów jest obecnie uniemożliwienie Ukraińcom rzekomego ostrzeliwania dzielnic mieszkalnych.

Rosja przekroczyła Rubikon, już otwarcie angażując się w wojnę w Donbasie. Kłamstwa najważniejszych polityków nie zmienią faktu, że regularna armia rosyjska walczy z Ukraińcami. Część tych sił przekroczyła już granicę. Większość czeka w odwodzie - gdyby Kreml zdecydował się wyjść poza cel minimum (utrzymanie rebelii w Donbasie) i chciał wyrąbać siłą lądowe połączenie z Krymem, a może nawet Naddniestrzem.

W zajętym przez armię rosyjską Nowoazowsku pojawiły się ulotki mogące świadczyć o tym, że Rosja przygotowuje wprowadzenie do tego regionu kontyngentu sił pokojowych. "Uwierzcie: ministerstwo obrony Federacji Rosyjskiej gwarantuje, że nikt z was nie zostanie rozstrzelany bez przyczyny" - to jeden z punktów ulotki. Instrukcja skierowana jest do mieszkańców Przyazowia, co sugeruje zamiar zajęcia przez Rosjan pasa ziemi od Donbasu aż po Krym.

Ukraina da radę obronić się sama, ale potrzebuje pomocy wojskowo-technicznej z Zachodu - mówił w Brukseli prezydent Ukrainy Petro Poroszenko po rozmowie z szefem Komisji Europejskiej Jose Barroso. - Jesteśmy zbyt blisko granicy, za którą nie będzie już można powrócić do rozmów pokojowych - ostrzegł Poroszenko.

Okopująca się wokół Mariupola ukraińska armia podała, że rosyjskie oddziały znajdują się 20 km od miasta. W nocy z czwartku na piątek Ukraińcy musieli opuścić swoją bazę w miejscowości Biezimienne. Dzisiaj aresztowali informatora przekazującego Rosjanom wieści o pozycjach, jakie zajmują. Ukraińcy nie mają ciężkiego uzbrojenia - alarmuje "Ukraińska Prawda", cytując jednego z miejscowych dowódców.

Ukraina rezygnuje ze statusu państwa poza blokami militarnymi i wznawia dążenie do członkostwa w NATO - oświadczył w piątek premier Arsenij Jaceniuk. Poinformował, że jego rząd skieruje do parlamentu projekty ustaw w tych sprawach.

Ma miejsce inwazja rosyjskiego wojska na Ukrainę - oświadczył w czwartek prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. W ostatniej chwili anulował zaplanowaną wizytę w Turcji i zwołał pilne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO). Wcześniej premier Arsenij Jaceniuk powiedział, że Władimir Putin "rozpoczął wojnę w Europie" i zażądał pilnego zebrania Rady Bezpieczeństwa ONZ.