Konflikty zbrojne Rosji

Konflikty zbrojne Rosji

Najwyraźniej Moskwa próbuje nabrać Zachód na deklaracje o wycofaniu większości ciężkiego sprzętu z Syrii - wynika ze śledztwa agencji Reutera. Wszystko wskazuje bowiem na to, że od 14 marca, a więc momentu tej deklaracji Władimira Putina o ewakuacji, do rosyjskiej bazy w syryjskim Tartusie dopłynęło więcej nowego sprzętu, niż odpłynęło starego.

Niemiecki dziennik "Frankfurter Allgemeine Zeitung" w opublikowanym w czwartek komentarzu odnoszącym się do wizyty ministra spraw zagranicznych Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera w Moskwie zarzuca szefowi dyplomacji Rosji "wielkoduszny cynizm".

Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział w czwartek, że głównym zadaniem podczas operacji rosyjskiej w Syrii było "uderzenie w terroryzm". Wskazał, że Rosja może w razie konieczności w ciągu kilku godzin zwiększyć obecność wojskową w regionie.

Prezydent Rosji Władimir Putin znów zaskoczył USA, wycofując swoje siły z Syrii. Biały Dom był na to nieprzygotowany, bo łudził się co do prawdziwych intencji Putina i szans na powodzenie jego planów - ocenia "Washington Post" w swoim komentarzu redakcyjnym.

Pierwsza grupa rosyjskich samolotów opuściła bazę lotniczą Hmeimim w Syrii i odleciała do Rosji - poinformowało rosyjskie ministerstwo obrony. - Grupa składa się z samolotu Tu-154 oraz wielofunkcyjnych bombowców Su-34 - podał resort obrony. W poniedziałek wieczorem prezydent Władimir Putin nakazał wycofanie z Syrii głównych rosyjskich sił lotniczych. Decyzja Putina została uzgodniona z syryjskimi władzami.

Zwierzchnik sił zbrojnych Rosji przyznał, że operacja w Syrii stała się "poważnym egzaminem" sprzętu wojskowego. - Zwłaszcza lotniczego - powiedział prezydent Władimir Putin, przyjmując raporty o dostawach uzbrojenia i sprzętu dla armii oraz realizacji zamówień państwowych w tej sferze.

Ukraiński wywiad publikuje kolejne nazwiska i zdjęcia wysokich rangą rosyjskich wojskowych, którzy dowodzą oddziałami rebeliantów w Donbasie. Informuje także o rosyjskim pododdziale artyleryjskim, który pojawił się na poligonie w obwodzie donieckim. Rzecznik prezydenta Petra Poroszenki napisał na Twitterze, że w czasie konfliktu na wschodzie Ukrainy zginęło ponad dwa tysiące obywateli rosyjskich.

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow ostrzegł we wtorek w Genewie przed rosnącym zagrożeniem ze strony tzw. Państwa Islamskiego (IS) i innych grup prowadzących wojnę chemiczną na Bliskim Wschodzie. Wezwał do globalnych negocjacji nad nowym układem, by z tym walczyć. Szef rosyjskiej dyplomacji stwierdził też, że konwoje, w tym humanitarne, wkraczające od strony Turcji do ogarniętej wojną Syrii dostarczyły ugrupowaniom rebelianckim broń.

Rosja nie narusza obowiązującego w Syrii od soboty zawieszenia broni i nie otrzymała dotąd żadnych skarg ze strony syryjskiej opozycji - oświadczył w rozmowie z agencją Reutera rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Michaił Bogdanow.

W internecie pojawiło się wideo z rzekomego ataku na czołg T-90A w Syrii. Rosyjskie media podają, że nagranie opublikowali rebelianci z Wolnej Armii Syryjskiej. Czołg mieli zaatakować za pomocą amerykańskiego kierowanego pocisku przeciwpancernego TOW. Rosjanie twierdzą, że maszyna została uszkodzona, ale wytrzymała uderzenie. To pierwsze takie nagranie z linii frontu w Syrii.