- Obowiązują mnie zasady dyskrecji. Byłem gospodarzem tego spotkania, natomiast nie było tam żadnego tajnego spiskowania - powiedział w poniedziałek europoseł Prawa i Sprawiedliwości Adam Bielan, pytany o szczegóły spotkania z marszałkiem Sejmu Szymonem Hołownią. Zdradził jednak kilka wątków.

- Mam zaufanie i szacunek do pana marszałka Szymona Hołowni (...) może się spotykać, z kim uważa - mówił w poniedziałek w "Rozmowie Piaseckiego" minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak, komentując spotkanie marszałka Sejmu z politykami Prawa i Sprawiedliwości. Wykluczył, że Służba Ochrony Państwa poinformowała dziennikarzy o sprawie.

W mediach społecznościowych.

Spotkanie miało miejsce w nocy z czwartku na piątek.

Lider Prawa i Sprawiedliwości w Rosówku odniósł się do sytuacji na polsko-niemieckiej granicy.

Prezes Prawa i Sprawiedliwości podczas wystąpienia.

Nie milkną echa tajemniczego spotkania polityków Prawa i Sprawiedliwości i Szymona Hołowni w mieszkaniu Adama Bielana. O kulisach sprawy od strony dziennikarskiej opowiadał w "Loży prasowej" na antenie TVN24 redaktor naczelny portalu Onet Bartosz Węglarczyk. - Uczestnicy tego spotkania byli wściekli, jak się dowiedzieli, że dziennikarze o tym wiedzą - relacjonował.

Goście "Kawy na ławę" w TVN24 komentowali czwartkowe, nocne spotkanie Szymona Hołowni z politykami PiS w mieszkaniu Adama Bielana. Przedstawiciele KO i Lewicy wzywali marszałka Sejmu do wytłumaczenia się z tej wizyty. Krzysztof Śmiszek nazwał ją "wizerunkową katastrofą". Michał Wójcik z PiS sugerował z kolei, że takie spotkania to "nic dziwnego".

W programie "Tak jest" politycy dyskutowali o sytuacji na granicy z Niemcami, gdzie działają grupy organizowane przez Roberta Bąkiewicza. Działania lidera nacjonalistów krytykował wiceszef MON Paweł Zalewski, a chwalił poseł PiS Marcin Porzucek. W czasie rozmowy wróciła też sprawa z 2021 roku, kiedy Bąkiewicz zakłócał wystąpienie powstanki warszawskiej.

Najważniejsze wydarzenia.

- W sprawie jakich ustaw spotykał się u pana Bielana w mieszkaniu? I dlaczego w takiej formie? - pytała posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska w "Faktach po Faktach" w TVN24, komentując informacje o wizycie marszałka Sejmu w mieszkaniu europosła PiS Adama Bielana. Do garażu budynku wjechało także auto prezesa PiS. - W jakim celu spotykał się z Kaczyńskim? Co z nim negocjował? - dopytywał Bartosz Arłukowicz, eurodeputowany Koalicji Obywatelskiej.

"Wzmożenie i ekscytacja związana z moim wczorajszym spotkaniem nie jest ani uzasadniona, ani wskazana" - napisał marszałek Sejmu i przewodniczący Polski 2050 Szymon Hołownia.

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w nocy mieszkanie europosła Prawa i Sprawiedliwości Adama Bielana. Na parkingu widziane było także auto z Jarosławem Kaczyńskim. - Miejsce można było dobrać lepiej - przyznała w "#BezKitu" w TVN24 Barbara Oliwiecka z Polski 2050. Także inny polityk ugrupowania Hołowni, wiceminister obrony Paweł Zalewski zwracał uwagę na okoliczności rozmowy. - Nie jest naturalne spotkanie o godzinie 1 w nocy w czyimś prywatnym mieszkaniu - mówił w "Tak jest" w TVN24.

Prokurator generalny Adam Bodnar przekazał do marszałka Sejmu wniosek o uchylenie immunitetu Antoniemu Macierewiczowi - poinformowała Prokuratura Krajowa. Wyjaśniono, że istnieje uzasadnione podejrzenie popełnienia przez posła PiS przestępstwa, które miałoby polegać na ujawnieniu informacji o klauzuli "ściśle tajne".

Prokuratura podkreśla, że funkcja szefa BBN nie wiąże się z immunitetem.

Są fakty z czasów ich rządów, z którymi politycy PiS mają dziś spory problem. Tym bardziej, kiedy mówią o migrantach.

- To nie ma nic wspólnego z prawdą - powiedział w "Faktach po Faktach" w TVN24 senator KO Grzegorz Schetyna, odnosząc się do narracji prawicy o przerzucaniu do Polski migrantów z Niemiec. Ocenił też, że "największy problem" to ci, "którzy przebrani w kamizelki udają parapolicję". - Zatrzymują samochody, przeszukują je, sprawdzają ludziom dokumenty. Przecież to jest absurd - powiedział.

Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.

Żałuje i zapewnia, że uczyła się zdalnie.

Narracja, że Polska jest zalewana migrantami ze strony zachodniej, to jest nieprawda - oświadczył w poniedziałek premier Donald Tusk. Dodał jednak, że "są przypadki, które w tej chwili badamy szczegółowo". - Zwróciłem się do rządu niemieckiego z informacją, że każdy taki przypadek będzie badany, a konsekwencją tego będzie niewpuszczanie nikogo, którego papiery czy powód, dla którego miałby być przekazany stronie polskiej, jest wątpliwy - zapowiedział Tusk.