Do Japonii wraca energia jądrowa i wracają obawy. Japończycy protestują, bo w kraju ponownie uruchomiono reaktor atomowy, a oni ciągle mają w pamięci tragedię w Fukushimie. Władze odpowiadają, że atom w tej wersji jest tak bezpieczny, że bezpieczniej już się nie da. Obywatele w to nie wierzą. Materiał "Faktów z Zagranicy".