Nie kontuzja, a 6 kg nadwagi - to główny powód absencji Sebastiana Mili w ostatniej potyczce z Cracovią. Nowy szkoleniowiec wrocławian przyznał, że klub robi już wszystko, aby piłkarz wrócił do pełnej dyspozycji. - Pracujemy nad tym. Będziemy starali się, aby Sebastian lepiej wyglądał, bo w normalnej dyspozycji nam dużo pomoże - powiedział. Czy jest przez to konflikt między nimi? Odpowiedź na to i inne pytania możecie zobaczyć w ekstraklasa.tv.