Henning Berg, trener warszawskiej Legii, przyznał, że nie rozumie decyzji sędziego Pawła Gila, który podyktował rzut karny dla Śląska za zagranie ręką Dossy Juniora. - Dwa tygodnie temu mieliśmy szkolenie z arbitrem z Polskiego Związku Piłki Nożnej i bardzo jasno tłumaczył, w jaki sposób sędziowie powinni oceniać zagrania ręką w polu karnym. Zdarzenie z tego meczu zdecydowanie nie kwalifikowało się na odgwizdanie karnego, przynajmniej według kryteriów, jakie przedstawił nam wysłannik Związku. Być może w ostatnich dwóch tygodniach zmieniły się przepisy. Albo po prostu sędzia tego meczu podjął złą decyzję - powiedział Berg.