Sędzia niewygodny dla władzy, bo od początku wskazujący, że wprowadzane przez tę władzę zmiany w wymiarze sprawiedliwości godzą w niezależność sądów . Za to, że ma odwagę głośno o tym mówić, Waldemar Żurek, płaci coraz wyższą cenę. Ma już - jak twierdzi - 13 adwokatów, by zajmowali się sprawami, jakie toczą się wobec niego, bo znalazł się pod lupą rzecznika dyscyplinarnego, skarbówki, prokuratury i Centralnego Biura Antykorupcyjnego, które - jak pokaże Marta Gordziewicz - bardzo skrupulatnie badało m.in. losy traktora, jaki sędzia sprzedał drwalowi.