Rosyjskiej delegacji, która pojawi się 20 stycznia w Gruzji na inauguracji drugiej kadencji prezydenta Micheila Saakaszwilego, nie będzie przewodniczył Władimir Putin - jak chciał Saakaszwili - ale szef dyplomacji Sergiej Ławrow. Ten sam, który we wtorek groził Tbilisi "wyciągnięciem wniosków", jeśli Gruzja wstąpi do NATO.