- W Amatrice powoli zaczyna pracować ciężki sprzęt. Ale to jest całe miasto, które zostało zrujnowane. To nie jest jeden dom, to jest cała stara część Amatrice. Tej pracy jest nie na godziny, to jest praca na wiele tygodni - powiedział korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona, który dotarł do Amatrice, miejscowości najbardziej zniszczonej w wyniku środowego trzęsienia ziemi.