Zła pogoda, coraz mniej tlenu. "Musimy próbować wszystkiego"

Nadchodzący monsun i stale obniżający się poziom tlenu w jaskini Tham Luang w Tajlandii - między innymi z takimi problemami muszą zmagać się ratownicy usiłujący pomóc uwięzionym dwunastu chłopcom i ich trenerowi. - Musimy próbować wszystkiego - podkreśla rzecznik ekipy ratunkowej.

Umieścili worki z sarinem w metrze. Członkowie sekty straceni

Shoko Asahara, przywódca japońskiej sekty Aum Najwyższa Prawda, która rozpyliła w tokijskim metrze gaz bojowy sarin w 1995 roku, został w piątek stracony - podała agencja Kyodo. Razem z nim wyrok śmierci wykonano również na sześciu innych członkach sekty.

Eksplozje w fabryce fajerwerków. Zginęło ponad 20 osób

Co najmniej 24 osoby zginęły w trakcie dwóch eksplozji, do których doszło w czwartek w magazynach zakładu produkującego fajerwerki w mieście Tultepec, nieopodal stolicy Meksyku - poinformowały w piątek agencje. Kilkadziesiąt osób zostało rannych.

84-letni cesarz wrócił do pracy

Po kilkudniowym odpoczynku, zaleconym przez lekarzy w związku z dolegliwościami zdrowotnymi, 84-letni cesarz Japonii Akihito wziął w czwartek udział w ceremonii powitania nowych ambasadorów – poinformował jego dwór.

Sencow "w czasie głodówki stracił 15 kilogramów"

Ukraiński reżyser Ołeh Sencow, który od połowy maja prowadzi protest głodowy w kolonii karnej na Dalekiej Północy Rosji, spotkał się z kuzynką, Natalią Kapłan - podały w czwartek media na Ukrainie, powołując się na krewną filmowca.

Walka z czasem, cztery opcje ratunku. Co wiemy o uwięzionych dzieciach

Dwunastu chłopców i ich opiekun jest uwięzionych w podtopionej jaskini około kilometr pod ziemią i 4,5 kilometra od wejścia. Przez dziewięć dni bez jedzenia i picia oczekiwali na ratunek na małej i błotnistej wysepce w jednej z komór jaskini. Ich odnalezienie było ogromnym sukcesem. Teraz trwa walka, by całych i zdrowych wydostać na zewnątrz. Może to potrwać nawet kilka miesięcy. Co wiemy o uwięzionych chłopcach i akcji ratunkowej?

Kolejny przypadek zatrucia nowiczokiem. "Czekam na telefon z Rosji"

Kolejne zatrucie dwóch osób bojowym środkiem chemicznym typu nowiczok stwarza dla Rosji szansę na ujawnienie szczegółów prowadzonych operacji z jego użyciem - ocenił w czwartek brytyjski wiceminister spraw wewnętrznych Ben Wallace. Do jego słów odniósł się Kreml podkreślając, że Rosja proponowała już wcześniej pomoc w śledztwie, ale Brytyjczycy ją odrzucili.

"Kaczyński może doprowadzić niszczycielskie dzieło do końca"

Zmiany społeczne, dokonujące się obecnie pod rządami Prawa i Sprawiedliwości w Polsce, przy obojętnej postawie większości społeczeństwa, są na razie nie do zatrzymania - ocenia dziennik "Die Welt" w komentarzu zatytułowanym "W uścisku kontrrewolucji". Inne niemieckie media zauważają, że rząd w Warszawie nie ma na swojej drodze przeszkód, które nakazywałyby mu cofnięcie przeprowadzanych reform.

Dorastał w klasztorze, "nauczył chłopców medytacji". Kim jest trener z jaskini

Naraził swoich wychowanków na śmiertelne niebezpieczeństwo, czy rzucił się im na pomoc i ocalił życie? Rola Ekkapola Chantawonga, 25-letniego trenera piłki nożnej, pod którego opieką pozostawało dwunastu uwięzionych w tajlandzkiej jaskini chłopców, wciąż wymaga wyjaśnienia. Część rodziców opisuje go jednak jako dobrego, oddanego swojej pracy człowieka.

Pocałunek w blasku fajerwerków. Święto Niepodległości w USA

Amerykanie w środę hucznie obchodzili 242. rocznicę uzyskania niepodległości. W Nowym Jorku i innych miastach USA odbyły się koncerty, pochody i konkursy jedzenia hot dogów na czas. Po zachodzie słońca zorganizowane zostały zaś wielkie pokazy fajerwerków. Podziwiała je również para prezydencka.

Ochotnicy działający poza akcją z powrotem wpompowali wodę do jaskini. Trwa walka z czasem

Tajlandzkie media informują w czwartek, że wejście do jaskini Tham Luang mogło być inicjatywą samych chłopców, a nauczyciel ruszył za nimi, żeby pomóc im wyjść - relacjonuje przebywający na miejscu korespondent "Faktów" TVN, Wojciech Bojanowski. Tymczasem gubernator prowincji prowadzący akcję ratunkową poinformował, że jedna z grup wolontariuszy działająca na własną rękę prawdopodobnie przypadkiem zaczęła wpompowywać wodę z powrotem do jaskini.

Nie mają czego pić. Irak oskarża Iran o pompowanie słonej wody

Stan zasolenia wody w przepływającej przez Basrę rzece Szatt al-Arab radykalnie wzrósł i częściowo winę za to ponosi Iran - poinformowało w środę irackie ministerstwo do spraw zasobów wodnych. Sytuacja ta doprowadziła do dalszego deficytu wody pitnej w Basrze, drugim co do wielkości mieście Iraku.