Reporterzy sprawiali mu "dyskomfort" przed rozpoczęciem posiedzenia sejmowej komisji.

Wyrok na Tomasza J. jest już prawomocny.

Według SG w poniedziałek odnotowano 605 prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusi do Polski.

W niedzielę lekarze z grupy "Medycy na Granicy" przywieźli do szpitala trzy osoby z Syrii. Znaleziono je w lesie.

19-latkowi grozi teraz do 12 lat więzienia.

Mateusz Morawiecki o wydarzeniach wokół prounijnych manifestacji w Polsce.

72-latek miał niemal dwa promile alkoholu w organizmie.

Chociaż w chwili zbrodni Adrian W. miał 17 lat, sądzony był jak dorosły.

Jedna osoba została ranna.

Ma 34 lata, a grozi mu, że osiem kolejnych spędzi w więzieniu. Za co? Za klepnięcie nieznanej kobiety w pośladek. Prokuratura uważa, że tym samym doprowadził kobietę do innej czynności seksualnej. Mężczyzna został objęty dozorem policyjnym.

W Bydgoszczy.

Wiceminister edukacji Dariusz Piontkowski powiedział, że "przytłaczająca większość nauczycieli zarabia zdecydowanie więcej niż minimalna krajowa". - Nie jesteśmy w stanie wyznaczyć poziomu wynagrodzeń nauczycieli na poziomie ambicji warszawskich - dodał.

Komentarze polityków.

Nieznany sprawca ukradł rzeczy należące do parafii w Bielsku Podlaskim. Wszystko odniósł, zostawiając kartkę z przeprosinami.

Realistyczne wizualizacje pokazują, jak może wyglądać wiele nadmorskich miast - nie tylko w Polsce - jeśli globalny poziom wód się podniesie.

Uruchomiono autobusową linię zastępczą.

Amerykański dziennik o sytuacji przy polsko-białoruskiej granicy.

Zachorowań mamy obecnie trzykrotnie więcej, niż rok temu o tej porze. Nie mamy już wolnych miejsc na oddziale - mówią lekarze.

Przewodniczący klubu PiS odpowiadał na pytania dziennikarzy.

Nagranie publikuje policja z Lubina (woj. dolnośląskie).

Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Najnowsze dane resortu zdrowia.

28-latka miała ponad dwa promile alkoholu w organizmie.

Wirus powrócił - i to jak twierdzą eksperci - ze zdwojoną siłą.

Jak przekonują organizatorzy wystawy w Rawiczu (Wielkopolska), chodziło wyłącznie o to, by nie zawieść dzieci.

Gdyby doszło do zdarzenia, odpowiadaliby za przekroczenie uprawnień. Nie jesteśmy od ścigania za wykroczenia drogowe - mówi komendant straży miejskiej w Dąbrowie Górniczej.