Już drugi dzień strażacy pracują przy holowniku, który w czwartek rano odczepił się od brzegu i zaczął nabierać wody. Spód holownika mieli obejrzeć nurkowie. Niestety poziom wody jest zbyt wysoki, a nurt za mocny. Według ekspertów szanse na to, że akcję uda się zakończyć przez weekend, są niewielkie.