zwierzęta

zwierzęta

Orangutany "śmigające" nad głowami będą mogli oglądać odwiedzający zoo w Indianapolis na zmodernizowanym wybiegu dla tych małp. W przeciwieństwie do tych w innych ogrodach, ma być szczególnie rozbudowany w pionie, żeby zwierzęta, podobnie jak w naturze, mogły tam spędzać większość czasów na wysokościach. A to nie koniec atrakcji: gości od małp ma rozdzielać tylko szyba, a na dodatek będą mogli próbować z nimi grać w proste gry.

Co widzi ofiara krokodyla? Zwykle nie jest w stanie tego opowiedzieć, ponieważ chwilę później jest martwa i ląduje na dnie brzucha drapieżnika. Chris Madden - opiekun groźnych gadów na Florydzie - postanowił jednak nagrać krótki film "z perspektywy ofiary" krokodyla. Zamontował niewielką kamerę na wysięgniku, i zachowując bezpieczną odległość, po prostu pozwolił gadowi zatrzasnąć silne, najeżone ostrymi zębami szczęki na kamerze.

Dzika przyroda niespodziewanie wdarła się do jednej ze szkół w amerykańskim Maryland. Szukały w niej schronienia trzy jelenie ścigane przez psy. Z opresji cało wyszedł tylko jeden z nich, a po dramatycznym pościgu placówka wymagała całodziennego sprzątania.

Nietypowe zgłoszenie odebrał dyspozytor linii alarmowej w Portland w stanie Oregon. Na numer 911 zadzwonił mężczyzna, którego cała rodzina została sterroryzowana przez domowego kota. Prosił o pomoc, bo razem z żoną, niemowlęciem i psem musieli zabarykadować się w sypialni przed rozwścieczonym zwierzakiem.

Żurawie, gągoły i gęsi wcześniej niż zwykle przyleciały na Suwalszczyznę, nazywaną polskim biegunem zimna. Nie ma jeszcze bocianów, które lecą już do Europy. Chociaż w przyrodzie widać wiosenne poruszenie, przyrodnicy podkreślają, że w tym regionie zima może jeszcze o sobie przypomnieć.

Do pisklęcia sowy, które prawdopodobnie wypadło z gniazda, zostali wezwani strażnicy leśni Nadleśnictwa Żednia. Na miejscu rzekome pisklę okazało się dorosłym przedstawicielem rzadkiego w Polsce gatunku sóweczki. "Siedział na gałęzi i pozował do zdjęć" - opisują leśnicy.

Znajdująca się obok chilijskiego odcinka Autostrady Panamerykańskiej Cerro Ballena to jedno z najbardziej zdumiewających odkryć kopalnych ostatnich lat. Na niewielkim obszarze wydobyto tam dziesiątki skamielin wielorybów i innych ssaków morskich sprzed 5 mln lat. Teraz naukowcy twierdzą, że zidentyfikowali przyczynę nagłej i masowej śmierci stworzeń. To toksyczne glony, które również dziś bywają zabójcze dla morskich zwierząt.

Pewien Anglik, spacerując, zauważył w kałuży dwie złote rybki. Postanowił, że złowi je do imbryczka. Choć brzmi to jak początek bajki, historia jest zupełnie prawdziwa i przytrafiła się Dave'owi Pope'owi, mieszkańcowi południowego wschodu Anglii. Trzecią rybkę w pobliskiej kałuży znalazło dziecko jego sąsiadów i wszystkie trzy obecnie pływają w wiaderku na tyłach angielskiego ogródka.

Rumuński polityk złożył projekt ustawy, która gwarantowałaby prawo do wolności, dobrobytu i godnych warunków życia każdemu przebywającemu w granicach kraju... delfinowi. Polityk, wyróżniający się na tle pozostałych m.in. bródką i długimi włosami, domaga się uznania tych zwierząt za osoby pozaludzkie (ang. non human person).

Na niezwykły skarb natrafili robotnicy w Seattle w Stanach Zjednoczonych. Podczas prac ziemnych wykopali spory fragment kła mamuta. Według specjalistów z miejskiego muzeum, skamielina ma co najmniej 10 tys. lat.

W Indiach przez ostatnich pięć tygodni tygrysy zabiły 17 osób. Do ataków najczęściej dochodzi w stanach Uttar Pradesh, Karnataka, Tamilnadu i Maharasztra. Eksperci tłumaczą, że ataki najczęściej są naturalną reakcją drapieżników, uznających człowieka za potencjalny posiłek lub intruza, wkraczającego na ich teren.

Coraz więcej szkód wyrządzają bobry w węgierskim Kraju Zadunajskim. Niektóre obszary leśne zostają wręcz spustoszone przez te zwierzęta, co powoduje wzrost zagrożenia powodziowego. Jednak poza usuwaniem szkód mieszkańcy nie mogą nic zrobić, bo zwierzęta podlegają ochronie i zmniejszenie ich liczebności przez odstrzał nie wchodzi w grę.

Kwitną kaczeńce, bobry pracują, nie śpią żaby czy ślimaki - nawet na uznawanej za polski biegun zimna Suwalszczyźnie przyroda zachowuje się, jakby nadchodziła wiosna. Takie anomalie można obserwować w całym kraju. Na Kontakcie 24 przybywa zdjęć kwitnących roślin, które w grudniu nie powinny wykazywać takiej aktywności.