W jednej z próbek mięsa drobiowego, które przed śmiercią zjadł kot, znaleziono wirus H5N1. Wirusolog prof. Krzysztof Pyrć podkreśla, że to nie oznacza, że sprzedawane u nas mięso jest niebezpieczne, ale apeluje, żeby je badać i testować. Aleksandra Kąkol.