51-letni Mariusz N., kierowca ciężarówki, która uderzyła w autobus, jakim ze szkoły wracali uczniowie szkoły w Darłowie, usłyszał zarzuty nieumyślnego spowodowania katastrofy w ruchu lądowym. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności. W wypadku zginęli 19-letnia Sandra i 20-letni Paweł. W piątek sąd zadecydował o trzymiesięcznym areszcie dla kierowcy. Może wyjść wcześniej, jeśli wpłaci 35 tysięcy złotych kaucji.