Trójmiasto

Trójmiasto

"Recepty wypisywane były na osoby, do których nigdy nie trafiały. Wyłudzone leki sprzedawali w Polsce i za granicą"

Mieli działać od 2015 roku, głównie na terenie Śląska i Małopolski. Według śledczych pozyskiwali refundowane leki na podstawie nienależnych im recept, a następnie sprzedawali je na rynku wtórnym w kraju oraz poza jego granicami. Ich wartość to nawet 11 milionów złotych. Teraz zatrzymano cztery osoby, w tym podejrzanego o kierowanie grupą. W sumie w sprawie jest już 26 podejrzanych, 13 zostało tymczasowo aresztowanych.

Na czworakach opuścił szpital. Dyrekcja się broni, Rzecznik Praw Pacjenta zapowiada "postępowanie wyjaśniające"

Pacjent z bólem kręgosłupa trafił na SOR Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Płocku (Mazowieckie). Mężczyzna opuścił placówkę na czworakach. Jak twierdzi, ból był nie do wytrzymania, a personel odmówił podania mu kolejnej dawki środka przeciwbólowego. Dyrekcja placówki utrzymuje, że zarzut nieudzielenia pomocy jest bezpodstawny, a nagranie, które trafiło do sieci, nie pokazuje całości tego, co się tam wydarzyło. Przedstawiciel Biura Rzecznika Praw Pacjenta ocenił w rozmowie z TVN24, że "po wstępnych ustaleniach możemy mówić o uprawdopodobnieniu naruszenia prawa pacjenta".

Obrońcy Westerplatte, których szczątki znaleziono podczas badań, już nie są anonimowi

Genetycy z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie zidentyfikowali szczątki pięciu polskich żołnierzy poległych na Westerplatte, których szczątki odnaleziono ku zaskoczeniu wszystkich w ubiegłym roku. Zostaną one pochowane na cmentarzu, który chce zbudować na półwyspie Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Cztery ofiary pierwszych dni walk II wojny światowej wciąż czekają na odkrycie ich tożsamości.

Próbował przebrać się za księdza i odprawić mszę

Wszedł na zakrystię, chciał założyć sutannę i odprawić niedzielną mszę. 50-latka zauważyła siostra zakonna. Wiedziała, że nie jest księdzem, więc mu przeszkodziła i wezwała policję. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany.

"Myśmy to pisali, a z radia leciało przemówienie Gierka"

To był taki moment, w którym bardzo dużo można było zmienić w świadomości ludzi, że może się udać, że ta władza nie jest niezniszczalna, że ona kiedyś wreszcie też się podda. To było niezwykle ważne dla ludzi - mówił na antenie TVN24 w 40. rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych Maciej Grzywaczewski, były działacz antykomunistyczny i współautor historycznych tablic z 21 postulatami stoczniowców.