Wybory 2011

Wybory 2011

Ludzie Palikota: Nie znamy swoich twarzy

- Znamy się bardzo dobrze, ale niekoniecznie z widzenia - mówił o swoich partyjnych kolegach Robert Leszczyński. Dziennikarz w Poranku TVN24 podkreślał, że członkowie Ruchu Palikota wykonali ogromną pracę przez ostatni rok. I tak naprawdę, w wielu przypadkach, osobiście poznają się dopiero teraz.

U prezydenta wg ważności

W środę rozpoczną się zapowiedziane przez prezydenta Bronisława Komorowskiego konsultacje m.in. w sprawie tworzenia nowego rządu. Potrwają do piątku.

Kalisz: potrzebna współpraca z Palikotem

Ryszard Kalisz chce aby SLD nawiązała współpracę z Ruchem Palikota. Polityk, który był gościem w "Radiu ZET" wykluczył jednak możliwość utworzenia jednej, wspólnej lewicowej formacji.

700 tys. zł za jednego posła

19 mln zł na kampanię i tylko 27 mandatów. SLD była najmniej efektywnie wydającą pieniądze partią, która dostała się do parlamentu. Jak wyliczyliśmy, jeden mandat Sojuszu kosztował aż 704 tys. zł. Dla porównania Ruch Palikota za jedno miejsce w Sejmie zapłacił jedynie 25 tys. zł.

Grabarczyk w odstawkę - Schetyna ministrem?

- Między mną a Donaldem Tuskiem nie ma konfliktu - zapewnił Grzegorz Schetyna w RMF FM dzień po tym, gdy miało dojść do jego spotkania z szefem rządu. "Gazeta Wyborcza" zauważa, że po wyborczej klęsce w PO tzw. spółdzielni ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka, pozycja marszałka Sejmu została wzmocniona. Spekuluje się, że Tusk chciałby odsunąć Grabarczyka, a Schetynę zrobić ministrem.

1 proc. Rostowskiego, 2 proc. dla Hall

Minister finansów Jacek Rostowski, który startował z Warszawy, zdobył jedynie 1,04 proc. głosów, ale i tak wszedł do Sejmu. Podobne poparcie uzyskała minister edukacji narodowej Katarzyna Hall. Kandydująca z Gdańska szefowa MEN otrzymała 2,38 proc.

Siłą PiS jest lider?

Trzy lata temu Jarosław Kaczyński deklarował, że jeśli przegra wybory, odejdzie ze stanowiska prezesa. Dziś dziennikarze zadają mu pytanie, czy zrezygnuje. Zwolennicy PiS odpowiadają jednak zgodnie: największą siłą partii jest lider.

No to psich pieniędzy już nie będzie

Senator Tadeusz Skorupa może w końcu odetchnąć - koniec z "psimi pieniędzmi" za ciężką orkę w Senacie. Polityk, ten sam, który w rozmowach z biznesmenami lubił ponarzekać na marne parlamentarne zarobki, poległ w wyborczej walce. Nie dał rady Stanisławowi Hodorowiczowi z PO. I to pomimo wsparcia takich lokomotyw PiS jak Zbigniew Ziobro, Beata Kempa i Arkadiusz Mularczyk.

"Ziobryści? Ich już nie ma"

Kurski i Ziobro prowadzili własną grę nastawioną na osłabienie prezesa i przejęcie władzy w Prawie i Sprawiedliwości, a jeżeli to by się nie udało, na założenie własnego klubu - pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita" powołując się na swoich informatorów i twierdzi, że Komitet Polityczny partii ma zażądać wyjaśnień w sprawie kampanii od obydwu europosłów. Jak piszą i "Rzeczpospolita" i "Gazeta Wyborcza" część działaczy zarzuca im, że przed wyborami działali nie na rzecz partii, ale we własnym interesie.

John Godson nie będzie sam?

W nowym Sejmie może znaleźć się dwóch czarnoskórych posłów - oprócz znanego już Johna Godsona kolejnym parlamentarzystą o egzotycznych korzeniach może być Killion Munyama, startujący z listy PO w Pile.

Mieczysław Bagiński vs Mieczysław Bagiński

Dwóch kandydatów do Senatu o tym samym imieniu i nazwisku walczyło o głosy wyborców w tym samym okręgu - w Łomży. Mieczysław Bagiński, syn Stanisława, rywalizował z Mieczysławem Bagińskim, synem Tomasza. Żaden jednak nie zdobył mandatu.

Od 20 lat nieprzerwanie w Sejmie

- Część posłów będzie pracować, a część zajmie się dostarczaniem rozrywki - tak o nowym Sejmie mówi Stanisław Żelichowski, poseł nieprzerwanie od 20 lat. To najdłuższy staż wśród parlamentarzystów. - Cały czas się sprawdzam - przyznaje Żelichowski.

Wyborcze święta i żałoby

W SLD panuje wyborcza żałoba. Partia Grzegorza Napieralskiego zdobyła tylko 8,24 proc. głosów. Pobił ją Ruch Palikota, w którego szeregach trwa wyborcze święto. Jakie nastroje w partiach i jakie perspektywy przed nimi - sprawdzali reporterzy "Czarno na białym".

Prezes odejdzie, jak zapowiadał?

Trzy lata temu Jarosław Kaczyński deklarował, że jeśli przegra wybory, odejdzie ze stanowiska prezesa. Dziś dziennikarze zadają mu pytanie, czy zrezygnuje. Zwolennicy PiS odpowiadają jednak zgodnie: największą siłą partii jest lider.

Wyborczy pojedynek na miny

W wieczór wyborczy ważne są nie tylko słowa, ale i miny polityków. Były gorzkie uśmiechy i nietęgie miny. Kto się śmiał, komu mina zrzedła, a kto zachował twarz pokerzysty? Sprawdził to Maciej Mazur, reporter "Faktów" TVN.

"Chcą, by kłamstwo o Smoleńsku trwało. (...) Nie uwierzymy"

Jak co miesiąc, prezes PiS wziął udział w mszy świętej poświęconej ofiarom katastrofy samolotu pod Smoleńskiem. Potem, razem z sympatykami, przeszedł pod Pałac Prezydencki. Równo półtora roku po śmierci brata Lecha Kaczyńskiego i dzień po wyborach parlamentarnych powiedział, że "Polska musi dowiedzieć się o tym wszystkim, co zdarzyło się w Smoleńsku".

Wyniki ze 100 proc. okręgów

39,18 proc. dla PO, 29,89 proc. dla PiS, 10,02 dla Ruchu Palikota, 8,36 proc. dla PSL i 8,24 proc. dla SLD - to wyniki wyborów podane przez PKW po podliczeniu danych ze 100 proc. okręgów wyborczych. Te partie, a także Mniejszość Niemiecka, znajdą się w parlamencie.