Ukraina

Ukraina

"Najpierw musimy dotrzeć do punktu, że będą możliwe wolne wybory"

Nie widzę takiego scenariusza, że Ukraina będzie namawiana do przeprowadzenia wyborów, kiedy te terytoria są nadal okupowane - oświadczył specjalny wysłannik Stanów Zjednoczonych do spraw Ukrainy Kurt Volker w wywiadzie dla ukraińskiej stacji telewizyjnej 1 plus 1. Dodał, że bezpieczeństwo jest najważniejsze. - Najpierw musimy dotrzeć do punktu, że będą możliwe wolne wybory - stwierdził.

"Maksymalna propozycja, którą możemy zaoferować"

- Najlepszą odpowiedzią na agresję będzie nasz własny sukces - mówił w sobotę w Kijowie premier Ukrainy Ołeksij Honczaruk. Ukraina nie nada opanowanym przez separatystów prorosyjskich obszarom Donbasu żadnego statusu specjalnego - oświadczył tego dnia szef ukraińskiej dyplomacji Wadym Prystajko.

Kreml nie wyklucza rozmowy o ukraińskich okrętach

Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow powiedział, że kwestia oddania Ukrainie jej okrętów wojennych, przejętych przez Rosję na Morzu Czarnym, nie była omawiana na rozmowach o wymianie więźniów, ale nie wykluczył, że dojdzie do rozmów o warunkach ich zwrotu.

"Będziemy walczyć, by obronić każdą kroplę ukraińskich interesów"

Ukraina przygotowuje mapę drogową realizacji mińskich porozumień w sprawie uregulowania konfliktu w Donbasie - poinformował w czwartek prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski. Dodał, że chce, by do spotkania przywódców czwórki normandzkiej w tej sprawie doszło jeszcze we wrześniu. - Będziemy walczyć, by obronić każdą kroplę ukraińskich interesów - zapowiedział Zełensky.

Separatyści przekazali kilkudziesięciu więźniów

Prorosyjscy separatyści z tak zwanej Ługańskiej Republiki Ludowej na wschodzie Ukrainy przekazali władzom w Kijowie 54 więźniów, którzy odbywali w więzieniach wyroki za przestępstwa pospolite. Poinformowała o tym ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.

"Dziękuję, synku, że wszystko wytrzymałeś"

"Moskwa skorzystała na tym bardziej niż Kijów, który zapłacił wysoką cenę" - tak ukraińska sekcja niemieckiego radia Deutsche Welle skomentowała sobotnią wymianę więźniów między Rosją a Ukrainą. Operacja wymiany więźniów dla Rosji miała charakter "raczej wojskowo-polityczny", podczas gdy dla Ukrainy - przede wszystkim humanitarny, piszą z kolei moskiewskie "Wiedomosti". W ramach wymiany do ojczyzny wróciło 35 Rosjan i 35 Ukraińców, w tym reżyser Ołeh Sencow.

Ołeh Sencow wolny. "Nasza walka się nie kończy"

Rosja i Ukraina dokonały wymiany więźniów przetrzymywanych na terytorium obydwu państw. Do ojczyzny wrócił między innymi ukraiński reżyser Ołeh Sencow, a także 24 marynarzy zatrzymanych w zeszłym roku przez rosyjskie służby w Cieśninie Kerczeńskiej. - Nawet po uwolnieniu ostatniego więźnia nasza walka się nie kończy. Do zwycięstwa jeszcze daleko - oświadczył Sencow na płycie lotniska Boryspil pod Kijowem.

Spotkanie w Warszawie "może wywołać zaniepokojenie w Moskwie"

W sobotę w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego spotkali się prezydenccy doradcy do spraw bezpieczeństwa narodowego z Polski, Stanów Zjednoczonych, Białorusi i Ukrainy. Spotkanie to komentują białoruscy niezależni eksperci. "To sposób wywarcia nacisku przez Mińsk na Moskwę" - twierdzi publicysta Jury Drakachurst. Raman Jakouleuski ocenił, że taka inicjatywa "może wywołać zaniepokojenie w Moskwie".