Ukraina

Ukraina

System Pegasus, tajne komunikatory i zatrzymanie, do którego nie doszło w kampanii

Prokuratura była gotowa do zatrzymania Sławomira Nowaka już 9 lipca, trzy dni przed drugą turą wyborów prezydenckich – wynika z informacji portalu tvn24.pl. Zarzuty, które usłyszał były minister transportu i dwóch jego współpracowników, mają opierać się na materiałach z odszyfrowanych wiadomości przesyłanych za pomocą komunikatorów takich jak Signal, Telegram czy Threema. Takie możliwości ma system Pegasus.

"Cud się nie zdarzył". Ukraińscy ministrowie o zatrzymaniu Sławomira Nowaka

Powiedziano mi, że Sławomir Nowak to może być pierwszy kierownik Ukrawtodoru, do którego organy ścigania nie będą miały pytań. Cud się nie zdarzył - stwierdził minister infrastruktury Ukrainy Władysław Kryklij. Jego poprzednik Wołodymyr Omelian podkreślił jednak, że "ukraińscy obywatele są (Nowakowi) wdzięczni za odnowienie i uruchomienie systemu budowy dróg".

"NABU to bardzo poważny urząd i może to być poważna sprawa"

Agencja NABU, która prowadziła razem z CBA śledztwo dotyczące między innymi Sławomira N., to bardzo poważny urząd i może to być poważna sprawa - powiedział w TVN24 dziennikarz Politico Michał Broniatowski. Zaznaczył, że zatrzymanie N. może być też "elementem lokalnej politycznej gry" na Ukrainie, gdzie rządzący "wyciągają wszystkie brudy" na swoich poprzedników. Co to jest NABU?

Ukraińscy śledczy: urzędnicy Ukrawtodor stworzyli organizację przestępczą

Urzędnicy Ukrawtodor stworzyli organizację przestępczą, której celem była defraudacja pieniędzy przeznaczonych na remonty dróg na Ukrainie - poinformował szef Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy Artem Sytnyk. Jedną z osób zatrzymanych w tym śledztwie jest były minister transportu Sławomir Nowak (wyraził zgodę na upublicznienie nazwiska i wizerunku), który pełniąc funkcję szefa Ukrawtodoru miał przyjmować korzyści majątkowe za zlecenia budowy dróg.