Terroryzm

Terroryzm

Skrzydlaty łącznik dżihadystów wpadł na granicy

Jordańska straż graniczna poinformowała, że przechwyciła komunikację dżihadystów prowadzoną w niecodzienny sposób. Złapano gołębia pocztowego z listem od bojówkarzy w Iraku, przeznaczonym dla sympatyka w Jordanii.

Wyszli z domu i zniknęli. Dokumenty dżihadystów odsłaniają prawdę

Dwa lata temu zaginęło trzech brytyjskich nastolatków. Dziś wiadomo, że wyjechali do Syrii. Dwóch nie żyje, jeden wciąż walczy. W papierach rekrutacyjnych tzw. Państwa Islamskiego natrafiono właśnie na informacje o tym, jak ich zradykalizowano i rekrutowano do walki. Z przechwyconych przez Brytyjczyków dokumentów wynika, że ochotników jest o wiele łatwiej znaleźć, niż można się było tego spodziewać. Materiał "Faktów z Zagranicy", oglądaj od poniedziałku do piątku o godz. 19.55 w TVN24 BiS.

"Grozili, że poderżną nam gardła". Marynarze uwolnieni przez islamistów

Islamscy bojownicy z ugrupowania Abu Sajjaf uwolnili w niedzielę 10 indonezyjskich marynarzy, uprowadzonych pod koniec marca na filipińskich wodach terytorialnych - poinformował szef policji na wyspie Jolo na Filipinach. Porywacze domagali się za ich uwolnienie miliona dolarów okupu, a kilka dni wcześniej brutalnie zamordowali innego zakładnika.

Adwokat Abdeslama: to żaden mózg zamachów, a mały palant o inteligencji pustej popielniczki

Główny podejrzany w sprawie listopadowych zamachów terrorystycznych w Paryżu Salah Abdeslam został objęty formalnym śledztwem we Francji. W środę postawiono mu zarzuty zabójstwa o charakterze terrorystycznym, porwań i posiadania broni oraz ładunków wybuchowych. Adwokat Frank Berton poinformował, że Abdeslam zostanie umieszczony w osobnej celi więzienia Fleury-Merogis, w pobliżu Paryża. Drugi adwokat Abdeslama użył interesujących słów w jego obronie.

Samochód pułapka. Co najmniej 50 ofiar

Co najmniej 12 osób zginęło, a 38 zostało rannych w eksplozji samochodu pułapki we wschodniej części Bagdadu zamieszkanej głównie przez szyitów - podały władze. To trzeci taki zamach w ciągu kilku dni w stolicy Iraku.