Włosi zamknęli swoją ambasadę w Libii po tym, jak trwająca w tym kraju wojna domowa pokazała swoje okrutne oblicze. W weekend zwolennicy Państwa Islamskiego zamordowali 21 egipskich chrześcijan, a włoska straż przybrzeżna stanęła oko w oko z uzbrojonymi libijskimi bojownikami. W piątek szef MSZ Paolo Gentiloni oznajmił, że Rzym gotowy jest do zbrojnej interwencji w Libii w ramach międzynarodowej operacji.