Libia

Libia

"Dziś los Libii zależy od co najmniej sześciu zagranicznych państw"

Trwałego zawieszenia broni bez warunków wstępnych oraz położenia kresu przemocy domaga się od stron konfliktu w Libii Rada Bezpieczeństwa ONZ. W środę przyjęła ona rezolucję na ten temat. Dokument poparły wszystkie państwa członkowskie RB z wyjątkiem Rosji, która wstrzymała się od głosu.

Osiągnięto porozumienie w sprawie Libii. "Ważny krok"

Uczestnicy odbywającej się w Berlinie konferencji w sprawie Libii zobowiązali się do przestrzegania embarga ONZ na dostawy broni do tego kraju i zaprzestania militarnego wspierania walczących stron - oświadczyli przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.

Pierwsza rozmowa Michela z Putinem

Służby prasowe Rady Europejskiej przekazały, że przewodniczący tej instytucji Charles Michel rozmawiał w czwartek z prezydentem Rosji Władimirem Putinem o sytuacji na Ukrainie. Politycy mieli także dyskutować o Libii przed niedzielnym szczytem w Berlinie w sprawie tego kraju. 

Generał Haftar opuścił Moskwę bez podpisania rozejmu. Erdogan grozi, że "da mu nauczkę"

Generał Chalifa Haftar, przywódca Libijskiej Armii Narodowej walczącej z władzami w Trypolisie, opuścił Moskwę, gdzie toczyły się rozmowy o zawieszeniu broni w Libii, bez podpisania porozumienia o rozejmie. Rosja będzie dalej działać na rzecz rozejmu - zapowiedział rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ostrzegł Haftara, że grozi mu "nauczka", jeśli będzie kontynuował walkę.

"Osiągnięto pewien postęp", ale generał poprosił o czas na decyzję

Poniedziałkowe rozmowy w Moskwie z udziałem przedstawicieli stron konfliktu w Libii, na których mówiono o możliwości zawieszenia broni, zakończyły się bez podpisania porozumienia przez wszystkie strony - poinformował szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow. Rozmowy trwały prawie osiem godzin, przybyli na nie przedstawiciele stron konfliktu: szef libijskiego rządu jedności narodowej Fajiz Mustafa as-Saradż i jego rywal, generał Chalifa Haftar. Strony nie rozmawiały bezpośrednio, lecz przy udziale Rosji i Turcji.

Premier Libii odpowiedział na apel Putina i Erdogana. Ogłosił zawieszenie broni

Rząd Libii zaakceptował w niedzielę apel o zawieszenie broni, z którym wystąpiła Rosja i Turcja - oświadczył premier Fajiz Mustafa as-Saradż. Uznawany przez społeczność międzynarodową rząd podjął decyzję kilka godzin po ogłoszeniu przez rywala, generała Chalifę Haftara, zaprzestania wrogich działań przeciwko siłom rządowym. Informację o zawieszeniu broni z zadowoleniem przyjął przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli.

Putin zapytany o najemników: jeśli tam są, to nie otrzymują pieniędzy od Rosji

Kanclerz Niemiec Angela Merkel złożyła w sobotę wizytę w Moskwie, gdzie spotkała się z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Przywódcy obu państw opowiedzieli się za ukończeniem gazociągu Nord Stream 2 i poparli zabiegi podejmowane na rzecz rozejmu w Libii. Pytany o obecność w tym kraju najemników rosyjskich z tak zwanej grupy Wagnera, Putin odpowiedział, że "jeśli są tam obywatele rosyjscy, to nie reprezentują oni interesów państwa rosyjskiego i nie otrzymują pieniędzy" od Moskwy.

Turcja rozmieści wojska w Libii. Unia zaniepokojona

Rzecznik unijnej dyplomacji Peter Stano oświadczył w piątek, że Unia Europejska wyraża głębokie zaniepokojenie czwartkową decyzją parlamentu Turcji, aprobującą rozmieszczenie wojsk tego kraju w Libii. - Unia Europejska będzie aktywnie angażować się we wspieranie wszystkich środków i kroków deeskalacyjnych, prowadzących do skutecznego zawieszenia broni - zapowiedział Stano.

Turcja za wysłaniem wojsk do Libii. Trump: zewnętrzna ingerencja komplikuje sytuację

Deputowani do tureckiego parlamentu na nadzwyczajnej sesji zaaprobowali wysłanie wojsk tureckich do Libii, by wesprzeć uznawany przez społeczność międzynarodową rząd premiera Fajiza as-Saradża. Trypolis zwrócił się o taką pomoc do Ankary 26 grudnia. Zewnętrzna ingerencja komplikuje sytuację w tym kraju - powiedział prezydent USA Donald Trump w czasie rozmowy telefonicznej z tureckim przywódcą Recepem Tayyipem Erdoganem.