W niedzielę marynarze niemieckiej fregaty rakietowej Hamburg w ramach misji kontroli przestrzegania embarga ONZ na dostawy broni do pogrążonej wojną domową Libii, podjęli próbę zrewidowania tureckiego statku handlowego, płynącego po wodach Morza Śródziemnego. Turecka dyplomacja skrytykowała Niemcy za to zdarzenie.
Strony konfliktu zbrojnego w Libii zgodziły się podczas prowadzonych w Tunezji rozmów pokojowych na zorganizowanie 24 grudnia 2021 roku wyborów parlamentarnych i prezydenckich.
Z opublikowanego w czwartek rocznego raportu organizacji pozarządowej Obserwatorium ds. Min wynika, że "pandemia COVID-19 przerwała operacje rozminowywania na lądzie w kilku krajach i doprowadziła do zmniejszenia pomocy ofiarom z powodu ograniczeń".
Organizacja Narodów Zjednoczonych podała, że strony wojny domowej w Libii zawarły w piątek w Genewie porozumienie w sprawie stałego rozejmu na terytorium całego kraju.
Rosja mogła naruszyć embargo na dostawy broni do Libii - podejrzewają amerykańskie siły zbrojne. Według Dowództwa Afrykańskiego Stanów Zjednoczonych Kreml mógł wzmacniać militarnie walczącą po stronie libijskiego watażki Chalify Haftara tak zwaną grupę Wagnera.
W środę sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres stwierdził, że konflikt w Libii wkroczył w nową fazę, a zagraniczne ingerencje osiągnęły niespotykany dotąd poziom, jeśli chodzi o dostarczanie zaawansowanego sprzętu oraz liczbę najemników.
Libijskie siły rządu jedności narodowej (GNA) oświadczyły, że zdobyły Tarhunę, ostatnią dużą twierdzę rządzącego na wschodzie samozwańczego dowódcy Chalify Haftara, 100 kilometrów na południowy wschód od stolicy kraju, Trypolisu.
Dwóch tureckich żołnierzy zginęło w walkach w Libii - potwierdził we wtorek prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, określając ich mianem "męczenników", a także broniąc decyzji Ankary, by wysłać do Libii bojowników syryjskiej opozycji antyrządowej.
Włochy łączą z Rosją mocne więzi oparte na historycznych relacjach przyjaźni - oświadczył włoski minister spraw zagranicznych Luigi Di Maio po rzymskich rozmowach przedstawicieli rządu Włoch ze stroną rosyjską.