Afganistan

Afganistan

Trwa kluczowa bitwa. Amerykańscy komandosi walczą "w samoobronie"

Do akcji w afgańskim mieście Kunduz weszły zachodnie oddziały specjalne, choć oficjalnie jedynie broniły się przed atakiem talibów. Żołnierze sił specjalnych mają wspierać afgańskie wojsko i policję w walkach o Kunduz, który kilka dni temu zajęli rebelianci. To pierwsze tak duże miasto zdobyte przez talibów od początku wojny i jego odbicie ma kluczowe znaczenie dla rządu.

Talibowie atakują lotnisko w zdobytym mieście

Bojownicy talibscy usiłowali we wtorek wieczorem przejąć kontrolę nad lotniskiem w położonym na północy Afganistanu mieście Kunduz. Dzień wcześniej talibowie opanowali to miasto po raz pierwszy od 14 lat.

Talibowie wdarli się do centrum 300-tys. miasta. Największy sukces od 2001 roku

Talibowie wdarli się do centrum Kunduzu, stolicy prowincji o tej samej nazwie na północy Afganistanu - podaje agencja Reutera. Dla islamistów zdobycie miasta byłoby dużym sukcesem w trwającym od 14 lat konflikcie zbrojnym, ale samo wdarcie się do centrum i zdobycie go to największy tego typu sukces bojowników od 2001 r., czyli początku zachodniej inwazji na Afganistan.

Wojowniczy debiut nowego lidera talibów

Nie będzie pokoju w Afganistanie, póki obce siły go nie opuszczą, a układy wojskowe Kabulu z jego partnerami nie zostaną unieważnione - oświadczył przywódca afgańskich talibów mułła Achtar Mohammed Mansur z okazji muzułmańskiego święta Id al-Adha.

Żołnierze "mieli odwracać wzrok" od gwałtów i pedofilii. Pentagon zaprzecza

Pedofilia, seksualni niewolnicy i milczenie amerykańskich żołnierzy wobec tego wszystkiego - tak sytuację na misjach w Afganistanie opisywał "New York Times", pisząc, że Amerykanie mieli nakazane nie zwracać uwagi na przestępstwa Afgańczyków. Pentagon, po publikacji artykułu, zaprzeczył, by nakazywał komukolwiek odwracanie głowy od naruszeń praw człowieka.

Pedofilia, gwałty i seksualni niewolnicy w bazach. Żołnierze USA mieli odwracać wzrok

Amerykańscy żołnierze musieli milczeć, gdy opłacani przez wojsko USA lokalni watażkowie i dowódcy policji notorycznie uprawiali pedofilię i trzymali kilkunastoletnich „niewolników seksualnych” - pisze „New York Times”. Co więcej, ci Amerykanie którzy nie wytrzymali i np. w przypływie furii skatowali gwałciciela, mogli pożegnać się z karierą.

Talibowie uniknęli bratobójczej wojny

Afgańskim talibom udało się zażegnać grożące schizmami kłótnie o schedę po zmarłym emirze i założycielu ruchu mulle Omarze. Rywalizujące frakcje niemal bez wyjątku zgodziły się uznać za nowego przywódcę dotychczasowego zastępcę emira, mułłę Achtara Mohammeda Mansura.

Eksplozja przed szpitalem. 12 zabitych, dziesiątki rannych

Samochód pułapka wybuchł w sobotę na ruchliwej ulicy przed szpitalem w Kabulu, zabijając co najmniej 12 osób. Celem zamachu był przejeżdżający tam wtedy pojazd z pracownikami zagranicznej firmy ochroniarskiej DynCorp - poinformowały afgańskie władze bezpieczeństwa.

"Państwo Islamskie umacnia się w Afganistanie"

Amerykański generał Wilson Shoffner wypowiadając się na temat obecności Państwa Islamskiego w Afganistanie ocenił, że na razie zdobywa ono przyczółki w tym kraju, ale może stać się tam poważnym zagrożeniem.

Przywódca Al-Kaidy przysięga wierność nowemu emirowi

Szef Al-Kaidy Ajman al-Zawahiri w imieniu swego ugrupowania ślubował wierność nowemu przywódcy afgańskich talibów mulle Achtarowi Mohammedowi Mansurowi - wynika z opublikowanego w czwartek oświadczenia. Wybór Mansura jest kwestionowany przez część islamistów.