Pjongczang2018

Pjongczang2018

Komentują "karkołomny" ślizg Polaka. "Nie mogę uwierzyć, że mu się udało"

Bohater z przypadku. O Mateuszu Sochowiczu, polskim saneczkarzu, który pędził po olimpijskim torze bez specjalnej osłony, pisze się nie tylko w Polsce, ale też w amerykańskich serwisach. Nietypowy przejazd skomentował m.in. jego kolega po fachu. - To było przerażające, a on nic sobie z tego nie robił - przyznał Chris Mazdzer, który na torze w Pjongczangu wyślizgał sobie srebro.

Historyczna Ireen. Holenderka skąpana w złocie

Takiej panczenistki jeszcze nie było! Ireen Wuest zdobyła piąty złoty, a dziesiąty łącznie medal igrzysk olimpijskich. Holenderka wygrała wyścig łyżwiarski na 1500 m. Najlepsza z Polek Natalia Czerwonka zajęła dziewiąte miejsce.

Trzeci taki wyczyn w dziejach igrzysk. "Być może pomogły japońskie geny"

Amerykanka Mirai Nagasu powtórzyła w Pjongczangu to, co przed nią w czasie olimpijskiej rywalizacji udało się tylko dwóm kobietom - wykręciła potrójny axel. Jej wyczyn pomógł reprezentacji wywalczyć brąz w rozgrywanym po raz drugi w historii igrzysk konkursie drużynowym w łyżwiarstwie figurowym.

Wierzą w Żyłę. "Piotrek jest zdeterminowany"

Piotr Żyła był tym z Polaków, który olimpijską rywalizację na obiekcie normalnym w Pjongczangu oglądał jako kibic. Sztab wierzy jednak, że jeszcze pokaże, co potrafi. - Może nam pomoc odnieść sukces na dużej skoczni - powiedział trener Stefan Horngacher.

Pędził po torze "na ślepo". Niewiarygodne gapiostwo Polaka

To, co zrobił polski saneczkarz Mateusz Sochowicz trzeciego dnia igrzysk w Pjongczangu, nie mieści się w głowie. Debiutujący w tak wielkiej imprezie zawodnik tuż przed startem... zgubił maskę i bez niej musiał zjechać z zawrotną prędkością po torze lodowym. - Jak się jedzie 130 km/h i nic nie widzi, to trochę jest stres, ale jakoś się udało - cieszy się Sochowicz.

Horngacher: musimy zaakceptować pecha

Trener polskich skoczków narciarskich Stefan Horngacher nie rozpacza, że jego podopiecznym nie udało się w sobotę wywalczyć medalu na średniej skoczni w Pjongczangu. - Nie jestem zawiedziony. Dla mnie najważniejsze jest to, że mieliśmy szansę na zwycięstwo, na dwa medale, a może nawet na trzy. Po prostu nie dopisało nam szczęście - podkreślił austriacki szkoleniowiec.

Ze szpitalnego łóżka po medal. "Muszę się uszczypnąć"

Mark McMorris ma drugi brązowy medal igrzysk. Krążek smakować musi mu jeszcze lepiej niż ten wywalczony cztery lata temu w Soczi. Jedenaście miesięcy temu, po fatalnym wypadku, kanadyjski snowboardzista obawiał się, że już nigdy nie wróci do sportu.

Alpejczykom zjechać zakazano. Polak nie doczekał się startu

Pogoda storpedowała plany organizatorom męskiego zjazdu, który miał być pierwszą alpejską konkurencją igrzysk w Pjongczangu. Przesunięcie rywalizacji na czwartek zawodnicy przyjęli ze spokojem. Na liście startowej męskiego zjazdu jest Michał Kłusak

Hula nie jest rozczarowany. "Tak policzyło i co zrobisz?"

Stefan Hula rok temu nie przyciągał uwagi mediów, a w trakcie próby przedolimpijskiej w Pjongczangu upadł. Teraz był blisko podium igrzysk, a na pytanie, czy wierzył w to, że jego sytuacja może się tam odmienić, odparł: Tak. Po to przecież ciężko trenuję.