Środa, 11 sierpnia
- Jeśli on by się tu wprowadził, to ja pakuję swoje manatki i wychodzę - mówi Henryk Stańdura z Rybnika w reakcji na wiadomość, iż będzie miał przymusowego lokatora. Skazany za rozboje, a także oskarżony o psychiczne i fizyczne znęcanie się nad własnym dziadkiem Mariusz B., ma się wprowadzić do pana Henryka, gdy tylko wyjdzie z więzienia. Tak zdecydowali urzędnicy.