Poznań chce być postrzegany jako miasto nowoczesne. Teraz chce ściągnąć pomysł, który sprawdza się w Wiedniu - ograniczyć ruch samochodowy i parkowanie pod szkołami. - Szkoły są tak rozlokowane, że można do nich chodzić pieszo, nie trzeba dojeżdżać samochodem - przekonuje Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.