Premier Mateusz Morawiecki odwołał prezesa Prokuratorii Generalnej 10 października, a jego następcę powołał 12 października 2018 roku – pokazują oficjalne dokumenty uzyskane przez TVN24. Jak jednak wynika z domniemanych maili szefa kancelarii premiera Michała Dworczyka, od czerwca publikowanych w sieci, miał on namawiać premiera 11 października do odwołania szefa prokuratorii "z datą wczorajszą". - Data pisma powinna zgadzać się z faktyczną datą podpisu - komentuje ekspert. Kancelaria premiera odmówiła nam ujawnienia dokumentu.