Łódź

Łódź

Karambol na S8: Trzy osoby zginęły, bo ich samochód jechał za szybko?

Wstępne ustalenia biegłego badającego karambol na S8 wskazują, że kierowca samochodu, w którym zginęły trzy osoby, mógł jechać za szybko. - Rodzice i roczne dziecko mogli zginąć od uderzenia w tył tira - informują śledczy. Dotarliśmy też do relacji kobiety, od której karambol się rozpoczął.

Budują trasę W-Z bez pieniędzy? Opozycja atakuje i żąda wyjaśnień

- Miasto nie rozstrzyga przetargu, a informuje, kto go wygrał. Buduje, chociaż nie ma na to pieniędzy - atakują łódzkich urzędników radni opozycji. Chodzi o budowę trasy W-Z, która okazała się o 114 mln zł droższa niż zakładały plany. - Miasto kpi z prawa o zamówieniach publicznych i robi samowolkę - alarmują radni.

Pięciolatek wypadł przez okno. Rodzice byli pijani

Pijana matka, pijany ojciec i dziecko, które wypada z okna kamienicy na pierwszym piętrze w Łowiczu. Pięcioletni Gracjan i tak miał dużo szczęścia, bo choć upadł na kamienną posadzkę, to jego życiu nic już nie zagraża. Jego rodzina znajduje się pod kuratelą opieki społecznej i sądu rodzinnego, ale - jak widać - efekty tej opieki są żadne.

Chaotyczna akcja ratownicza przy S8? "Nie wyrokujmy zbyt pochopnie"

- Nie mamy na razie podstaw, żeby twierdzić, że ktoś zawiódł - tak wojewódzki konsultant ds. ratownictwa medycznego ocenia akcję ratowniczą po karambolu na S8. Eksperci podkreślają, że nagrania rozmów dyspozytorów opublikowane przez dziennikarzy mogą być "wyrwane z kontekstu" i na ich podstawie nie wolno oceniać całej akcji. Praca pogotowia z Łodzi jest krytykowana przez świadków zdarzenia i pracowników firmy Falck, którzy również pomagali po karambolu.

On koordynował akcję na S8. "Zarzuty Falck absurdalne"

Stacja TVN 24 rozmawiała z dr. Krzysztofem Niedźwiedzkim, który koordynował prace służb ratowniczych po karambolu na drodze S8. - Przeprowadziliśmy segregację rannych, nasze działania były dobrze zaplanowane - twierdzi lekarz, który nazywa "absurdalnymi' zarzuty, że na miejscu panował chaos i nikt nie potrafił skoordynować pracy ratowników.

Łódzkie pogotowie o nagraniach z S8: to manipulacja

- To straszne, że ktoś korzysta z tragedii tylko po to, żeby nas zaatakować. To manipulacja - tak dyrektor łódzkiego pogotowia ocenia opublikowane fragmenty nagrań rozmów dyspozytorów pogotowia ratunkowego w Łodzi, Rawie Mazowieckiej i Grodzisku Mazowieckim oraz Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi. Ich treść może wywołać wrażenie, że akcja ratownicza była prowadzona chaotycznie.

"Falck": lekarz kierujący akcją zniknął, ranni nie byli posegregowani

- Na miejscu karambolu zastaliśmy dużą ilość poszkodowanych, ranni według naszego ratownika nie byli posegregowani, a lekarz, który powinien kierować akcją ratunkową, zniknął z miejsca zdarzenia - mówił na antenie TVN24 Aleksander Hepner, przedstawiciel firmy "Falck", której karetka uczestniczyła w akcji po sobotnim karambolu na S8. Jego zdaniem, kontrola działań służb ratunkowych zapowiedziana przez ministra zdrowia jest potrzebna, bo w tej sprawie jest wiele wątpliwości.

"Jakaś masakra, godzinę czekają na karetki". Rozmowy dyspozytorów po karambolu, minister zleca kontrolę

Czy w czasie akcji ratunkowej na S8, gdzie w sobotę doszło do tragicznego w skutkach karambolu, panował chaos? "Dziennik Łódzki" twierdzi, że świadczą o tym nagrania rozmów pomiędzy dyspozytorami pogotowia ratunkowego w Łodzi, Rawie Mazowieckiej i Grodzisku Mazowieckim oraz Centrum Powiadamiania Ratunkowego w Łodzi. Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz zlecił już kontrolę działań służb ratunkowych. Sprawę wyjaśnia też prokuratura i Narodowy Fundusz Zdrowia.

Budują stumetrowy wiatrak przy lotnisku. "Katastrofa jest kwestią czasu"

Tuż przy lotnisku piotrkowskiego aeroklubu ma wkrótce wyrosnąć blisko stumetrowa elektrownia wiatrowa. Urzędnicy przekonują, że budynek spełnia wszystkie wymogi, ale piloci pukają się w czoło: - Przecież tutaj szkolą się niedoświadczeni uczniowie, obok skaczą spadochroniarze i latają szybowce. Katastrofa będzie kwestią czasu - ostrzegają i proszą o pomoc wojewodę i prokuratorów: - Zdrowy rozsądek musi wygrać z mało precyzyjną interpretacją prawa.

Katowali byłego psiego medalistę, staną przed sądem

Do trzech lat więzienia, nawiązka do 100 tys. złotych i zakaz posiadania zwierząt przez 10 lat - taka kara grozi parze z Łodzi, która znęcała się nad dwoma swoimi psami, w tym nad wielokrotnie nagradzanym na pokazach wyżłem weimarskim. Akt oskarżenia w tej bulwersującej sprawie został już wysłany do sądu.

Karambol we mgle. Najtragiczniejszy wypadek "majówki"

- Na autostradzie lub ekspresówce nie wolno się zatrzymywać, nawet przy bardzo gęstej mgle - alarmuje policja, która przypomina, że właśnie taki błąd mógł przyczynić się do karambolu pod Rawą Mazowiecką, w której zginęły trzy osoby.

123 metry patriotyzmu. Dzień Flagi w Łodzi

Kilkadziesiąt osób przemaszerowało ze 123-metrową flagą Polski z placu Wolności pod pomnik Józefa Piłsudskiego. Długość flagi nie była przypadkowa - każdy metr oznaczał rok spędzony pod zaborami.

Radiowozy, koncerty i... krokodyle. Łódź świętuje 10 lat w UE

W centrum Łodzi z okazji dziesięciolecia obecności Polski w Unii Europejskiej zorganizowano Piknik Funduszy Europejskich. Łodzianie mogą zobaczyć m.in. wystawę Izby Celnej, która przestrzega jakich pamiątek z wakacji nie przywozić do kraju. Wieczorem odbędą się koncerty - wystąpi m.in. Dawid Podsiadło i zespół Dżem.

Wyprowadziły milion złotych z przedszkola? Dyrektorka i zastępczyni aresztowane

Najbliższe trzy miesiące w areszcie spędzi 50-letnia Zofia K., dyrektorka przedszkola w Pabianicach (woj. łódzkie). Za kratki trafi też jej 45-letnia zastępczyni, Renata Ł. Zdaniem śledczych, kobiety wyłudziły ponad milion złotych przeznaczonych na pracę placówki. Zarzuty usłyszała też 42-letnia księgowa - sąd zastosował wobec niej dozór policyjny i zakaz opuszczania kraju.

"To mercedesy na szynach". Zobacz nowe nabytki łódzkiej kolei

Łódzka Kolej Aglomeracyjna wzbogaciła się o sześć nowych pociągów. Będą jeździć od 15 czerwca na trasie Łódź - Sieradz. W ciągu najbliższych miesięcy ŁKA ma otrzymać jeszcze 14 pociągów. Łączny koszt nowych składów to ponad 382 mln złotych.

Wójt odciął wodę za popsute drogi

Pachnąca nowością łazienka w Miejscu Obsługi Podróżnych przy drodze S8 w woj. łódzkim była aż do dzisiaj zamknięta na klucz. Do dyspozycji podróżnych były tylko przenośne ubikacje. Wszystko przez "wodny" protest miejscowego wójta, który chciał utrzeć nosa wykonawcy inwestycji za rozjechanie gminnych dróg.