- Rozmawiamy z dzieckiem, a dziecko się zgadza, bo dziecko nam ufa. Ufa w świat dorosłych; ufa, że dorośli nie chcą zrobić mu krzywdy - mówił dyrektor wrocławskiego hospicjum Krzysztof Szmyd, odnosząc się do belgijskiej ustawy rozszerzającej prawo do eutanazji na śmiertelnie chorych małoletnich. - Gdy rodzice, lekarze przyjdą do dziecka z wiadomością: musimy przeprowadzić eutanazję, bo inaczej się nie da, dziecko się zgodzi. Ale czy to jest uczciwe? - zastanawiał się w rozmowie z TVN24.