Biały Dom potwierdził w piątek, że u członka personelu wiceprezydenta Mika Pence'a stwierdzono obecność koronawirusa. Jak donosiły media, spowodowało to opóźnienie piątkowego lotu wiceprezydenta do Iowa, a niektórzy pasażerowie Air Force Two musieli opuścić samolot.