Brazylia

Brazylia

Senat Brazylii przegłosował impeachment prezydent Dilmy Rousseff, oskarżonej o ukrywanie złego stanu finansów publicznych. Sprawa Rousseff dzieliła w ostatnich dziewięciu miesiącach Brazylijczyków i spowodowała polityczny paraliż w tym największym południowoamerykańskim państwie.

Niektórzy z senatorów sądzących prezydent Brazylii Dilmę Rousseff byli jej doradcami i wiedzieli o zaciąganiu przez nią bez zgody Kongresu kredytów na programy rządowe. Nie zapobiegnie to jednak najprawdopodobniej definitywnemu usunięciu jej ze stanowiska.

Senat Brazylii rozpoczął w czwartek proces w sprawie impeachmentu prezydent Dilmy Rousseff, który jak się oczekuje, zmusi ją do złożenia urzędu. Opozycja zarzuca Rousseff wydawanie pieniędzy publicznych nieprzewidzianych w budżecie, bez zgody parlamentu.

Od dawna nie było igrzysk, które cieszyły się tak niewielką popularnością wśród gospodarzy. Stadion nie był pełny nawet, gdy na 100 metrów biegł Usain Bolt. Jeszcze przed imprezą wielu wątpiło, czy naprawdę jest sens wydawać setki milionów na budowę obiektów, które po igrzyskach nie będą specjalnie potrzebne. Dla Aten igrzyska były chwilą euforii, a potem koszmarem niszczejących budowli, w których ostatecznie osiedlili się bezdomni. Jaki Brazylia ma pomysł na siebie, gdy zgasł już tam znicz olimpijski? Wyjaśnia Justyna Zuber.

5 sierpnia w Brazylii zaczną się Igrzyska Olimpijskie. Zdaniem meteorologów sportowcy będą walczyć o najlepsze wyniki przy upalnej i wilgotnej pogodzie, a to może wpłynąć na wyniki.

Kibice i turyści będą mogli podczas sierpniowych igrzysk i wrześniowej paraolimpiady w Rio de Janeiro korzystać ze specjalnych kart na nielimitowane przejazdy środkami komunikacji miejskiej. Bilety nie są jednak tanie.

Po ataku gangu na największy publiczny szpital w Rio de Janeiro, który ma być centrum hospitalizacji kibiców i turystów podczas sierpniowych igrzysk, lokalne władze obiecują wzmocnienie ochrony miejsc publicznych. W ataku jedna osoba zginęła, a dwie zostały ranne.

Minister turystyki Henrique Eduardo Alves podał się w czwartek do dymisji w związku z podejrzeniami o udział w aferze korupcyjnej wokół giganta naftowego Petrobras. Alves jest już trzecim ministrem w rządzie prezydenta Temera, który odchodzi z tego powodu.

Minister ds. nadzoru, transparentności i kontroli Brazylii Fabiano Silveira podał się do dymisji po ujawnieniu nagrania, na którym słychać, jak krytykuje toczące się śledztwo w sprawie afery korupcyjnej wokół brazylijskiego giganta naftowego Petrobras.

Śledczy zajmujący się głośną sprawą 16-letniej mieszkanki Rio de Janeiro, która twierdzi, że została odurzona i zgwałcona przez około 30 mężczyzn, częściowo potwierdzają jej wersję wydarzeń. Nie ma wątpliwości, że doszło do gwałtu, jednak problematyczne ma być zweryfikowanie twierdzeń o jego skali. Nastolatka wraz z rodzicami może trafić pod ochronę służb w ramach programu ochrony świadków, ponieważ w sprawę są zaangażowane gangi.

Nagranie trwa zaledwie czterdzieści sekund, jednak wstrząsnęło całą Brazylią. Widać na nim leżącą na ziemi na wpół przytomną nastolatkę. Wokół słychać pełne zadowolenia męskie głosy. 16-letnia dziewczyna twierdzi, że została odurzona. W gwałcie mogło brać udział ponad 30 mężczyzn.