Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro przybył w czwartek do Chin, gdzie w piątek rozpoczyna oficjalną wizytę. Znany ze swoich radykalnie prawicowych poglądów polityk stwierdził, że jest w "kraju kapitalistycznym". Zapewnił, że spotkania z chińskimi przywódcami komunistycznymi nie są dla niego problemem, a mówiąc o amerykańsko-chińskim konflikcie handlowym stwierdził: - To nie nasza wojna.
Co najmniej trzy osoby zginęły w wyniku katastrofy małego samolotu, który spadł na jedną z ulic w brazylijskim mieście Belo Horizonte - stolicy stanu Minas Gerais na wschodzie kraju.
Brazylijscy policjanci zastrzelili w czwartek trzech uzbrojonych przestępców, którzy włamali się do terminalu cargo lotniska w mieście Campinas na południu kraju. Mężczyźni w czasie napadu postrzelili ochroniarzy, a następnie starali się zbiec ze zrabowanymi pieniędzmi, podpalając ciężarówki na autostradzie - podały lokalne władze.
Co najmniej dziesięć osób nie żyje po pożarze, jaki wybuchł w czwartek wieczorem czasu lokalnego w szpitalu Badim w Rio de Janeiro - przekazała brazylijska straż pożarna cytowana przez agencję Reutera. Nadal trwają poszukiwania zaginionych.
Prezydent Brazylii Jair Bolsonaro przeszedł w Sao Paolo operację przepukliny - wynika z opublikowanego w niedzielę oświadczenia pałacu prezydenckiego. Zabieg trwał ponad pięć godzin i zakończył się sukcesem.
Dyrektor organizacji Amazon Watch Andrew E. Miller ocenił, że "Amazonia jest unicestwiana, by zaspokoić apetyt na mięso". Dodał, że winne tych zniszczeń są Europa, Stany Zjednoczone i azjatyckie kraje, które "również sięgają po zasoby Amazonii".
Wysoka komisarz ONZ do spraw praw człowieka Michelle Bachelet oceniła, że w ostatnich miesiącach w Brazylii można zaobserwować "kurczenie się przestrzeni demokratycznej". Jej wypowiedź ostro skrytykował brazylijski prezydent Jair Bolsonaro, który zaatakował komisarz, byłą prezydent Chile.
W czasie gdy tysiące pożarów niszczą Amazonię, niektóre plemiona żyjących tam od stuleci Indian zwracają się w stronę swoich bogów, zanosząc modły do matki ziemi i ojca słońca. Chcą pogodzić swymi działaniami człowieka i przyrodę.
Kilka dni po tym, jak prezydent Brazylii Jair Bolsonaro otwarcie zakpił z żony prezydenta Emmanuela Macrona, pierwsza dama Francji Brigitte Macron sama odniosła się do obraźliwego komentarza, który pojawił się w mediach społecznościowych.
Sześćdziesięciodniowy zakaz wypalania gruntów w całym kraju wprowadziły w czwartek władze Brazylii. Dekret podpisał prezydent Jair Bolsonaro. Decyzja władz ma związek z pożarami lasów deszczowych Amazonii.
Brazylia rozważy przyjęcie pomocy finansowej od krajów G7 na walkę z pożarami amazońskich lasów tylko wówczas, gdy prezydent Francji Emmanuel Macron "wycofa swoje słowa" - oświadczył we wtorek brazylijski prezydent Jair Bolsonaro. To kolejna odsłona sporu między przywódcami.
Przywódca Brazylii Jair Bolsonaro zakpił na Facebooku z pierwszej damy Francji, Brigitte Macron. W odpowiedzi prezydent Francji Emmanuel Macron oświadczył, że brazylijskie kobiety powinny się wstydzić za swojego prezydenta. Spór słowny między politykami trwa od początku szczytu G7.
- Oczywiście, że to jest terytorium Brazylii, ale mamy tu do czynienia z lasami deszczowymi, które są ważne dla całego świata - mówiła w niedzielę Angela Merkel na marginesie spotkania grupy G7. Kanclerz Niemiec zaznaczyła - podobnie jak inni członkowie nieformalnej grupy największych gospodarek globu - że lasy Amazonii trzeba ratować. Zapowiedziano pomoc zarówno w tej sprawie jak i w likwidacji wyrządzonych przez ogień szkód.
W Brazylii do walki z pożarami lasów w Amazonii oddelegowano lotnictwo wojskowe i 44 tysiące żołnierzy - zapewnił gen. Raul Botelho, szef połączonego sztabu generalnego brazylijskich sił zbrojnych. Konkretnych planów działania ani on, ani urzędnicy państwowi nie przedstawili.
Brazylijskie wojsko zostanie włączone do walki z pożarami lasów w Amazonii - zdecydował w piątek Jair Bolsonaro. Zgodnie z prezydenckim dekretem, armia będzie także współpracować z organami bezpieczeństwa publicznego i agencjami ochrony środowiska.
Europejscy liderzy wyrażają zaniepokojenie rozległymi pożarami Puszczy Amazońskiej. Prezydent Francji Emmanuel Macron zarzucił "kłamstwo" Jairowi Bolsonaro. Jego zdaniem przywódca Brazylii nie dotrzymał obietnic związanych z ochroną środowiska. W piątek gotowość do walki z pożarami wyraził szef brazylijskiej armii Edson Leal Pujol.
Sekretarz generalny ONZ Antonio Guterres wyraził "głębokie zaniepokojenie" pożarami lasów deszczowych w Amazonii. O "ratowanie płuc świata" zaapelowali także biskupi z Ameryki Łacińskiej. Tymczasem prezydent Brazylii przekonuje, że jego kraj nie ma wystarczających środków, by walczyć z żywiołem.
Wszyscy są podejrzani, ale cień pada przede wszystkim na organizacje pozarządowe - powiedział prezydent Brazylii Jair Bolsonaro, odnosząc się do pożarów w puszczy amazońskiej. Jednocześnie przyznał, że nie ma dowodów na to, że to właśnie NGO-sy są odpowiedzialne za zaprószanie ognia.
Brazylijska policja zastrzeliła mężczyznę, który we wtorek nad ranem porwał autobus w Rio de Janeiro i wziął jako zakładników 37 pasażerów - podało BBC, powołując się na lokalne służby. Wcześniej napastnik rozlał w pojeździe benzynę i groził jego podpalaniem.