Dwaj syryjscy migranci, którzy mieli przekroczyć granicę z Białorusią i przebyli około 40 kilometrów w głąb terytorium Polski, zostali w niedzielę uratowani przez Fundację Ocalenie - pisze Reuters.
Białoruski przywódca powiedział o tym w rozmowie z rosyjskim miesięcznikiem "Obrona Narodowa". Wyrzutnie miałyby zostać rozmieszczone na zachodzie i południu Białorusi.