Polska i Świat

Polska i Świat

Makabryczne odkrycie w Rawiczu

Makabryczne odkrycie w Rawiczu w Wielkopolsce. Przy przeszukaniu mieszkania w poszukiwaniu narkotyków policja znalazła trzy ludzkie płody zamknięte w słoikach. Zatrzymano dwie osoby 31-letnia kobietę i jej partnera.

Pożary aut w Rudzie Śląskiej

Podpalaczy mogło być kilku - mówi policja, która analizuje monitoring. W różnych częściach Rudy śląskiej spłonęło aż trzynaście samochodów. Nikomu nic się nie stało, ale mieszkańcy mówią o strachu, bo nie pierwszy raz w mieście płonęły auta.

Inny punkt widzenia

Teraz zderzenie dwóch światów i ciemniejsza strona... mody. Co się dzieje, gdy zajmujące się dobieraniem odzieży młodzi ludzie z Zachodu spotykają swoich rówieśników z Azji, którzy tę odzież szyją? Dla wielu to szok.

Lewicowy zawrót głowy

Ludowcy w sobotę wybiorą kandydata na prezydenta, lewica ma zaś problem nadmiaru. Jeśli dobrze policzyć zgłaszających się kandydatów, to już jest ich pięcioro, a to jeszcze nie koniec. Mnogość nie sprzyja jednak dobremu wynikowi, więc na lewicy walka trwa nie tyle z prawicą, co między sobą.

W hołdzie wybawcy

Za ocalenie życia dozgonna wdzięczność. I to nie tylko w sercu porucznika Cierpicy i jego rodziny. Nowo narodzony synek polskiego żołnierza będzie nosił imię Michał, na cześć Michaela Ollisa. Amerykański sierżant ocalił w Afganistanie Karola Cierpicę, ojca małego Michałka.

Tajemnice rodziny Putinów

Czy córka Władimira Putina wyczynowo tańczy sportowego rock-and-rolla? To pytanie elektryzuje nie tylko plotkarskie portale, od kiedy nazwisko Jekateriny Tichonowej zaczęto wprost wiązać z rosyjskim przywódcą. Ostatecznego oficjalnego potwierdzenia nie ma, ale są tacy, dla których to, że córkę Putina można spotkać na parkiecie, to oczywistość.

Drogowe absurdy wiecznie żywe

Chodnik z dziurą, droga z drzewem na środku i znaki zwiększające dystans do Gdańska wraz ze zbliżaniem się do niego. Zimowe wydanie absurdów na drodze przedstawia Łukasz Wieczorek.

Egzorcyzmy z finałem w szpitalu?

Egzorcyzmy po lubelsku. To było coś strasznego - mówią sąsiedzi, którzy w jednym z mieszkań najpierw słyszeli głośne modlitwy, a potem krzyki. Kiedy hałas był już nie do zniesienia wezwali policję, pogotowie i straż. Czteroosobową rodzinę przewieziono do szpitala, a to co zobaczono w mieszkaniu dla wielu było szokiem.

Pocztowe okienko w oknie

Nietypowa obsługa na poczcie w centrum Warszawy. Starsi petenci, którzy gubili się w korytarzach poczty, postanowili swoje sprawy załatwiać przez okno na parterze budynku. Niestety, żeby móc dosięgnąć do okna trzeba wspiąć się na murek, a dla starszego człowieka może skończyć się to tragedią.

Portret separatysty z Doniecka

To między innymi te zdjęcia wstrząsnęły ostatnio Europą - poniżani, gnębieni, wręcz torturowani ukraińscy jeńcy - w rękach oprawcy, donieckiego separatysty. Giwi - ten człowiek groził też Polakom. Kim jest ta odrażająca postać? O tym Marek Osiecimski.

Ucieczka przed wojną do Polski

Wojna w Donbasie ściąga do Polski Ukraińców, nie tylko tych z polskimi korzeniami. Część przyjezdnych po prostu chce się w Polsce osiedlić i zacząć pracę. Jak sprawdził nasz reporter, nie jest to jednak takie proste.

"Chciałabym zamówić pizzę"

Kiedy pod numer alarmowy dzwoni ktoś by zamówić pizzę, nie zawsze musi to być głupi żart. Czasem to jedyny sposób by przekazać sygnał o zagrożeniu, gdy jego źródło jest zbyt blisko. Amerykańska kampania społeczna odtwarza autentyczne wezwanie pomocy - brzmiące jak zamówienie pizzy, a polscy operatorzy 112 potwierdzają: trzeba umieć się wsłuchać w takie telefony.

Ustawa o izolacji przestępców nie działa?

Dyrekcja wiezienia i eksperci alarmowali - to groźny przestępca, nie ma szans na jego wyleczenie. Jednak na apele głusi byli biegli sądowi - nie zdążyli z własną opinią i doprowadzili do tego, że Henryk Z., seryjny morderca i gwałciciel wyszedł na wolność. My pytamy jak to możliwe, że po sprawie Mariusza Trynkiewicza nie zadziałała ustawa o groźnych przestępcach.

Odesłana z trzech szpitali. 13-latka zmarła w czwartym

Ze szpitala pediatrycznego najpierw odesłali ją do psychiatrycznego, a potem do kolejnych szpitali. W czwartej placówce na pomoc było już za późno. 13-latka zmarła. Rodzice są w szoku i zarzucają lekarzom brak postawienia odpowiedniej diagnozy. Sprawą zajęła się prokuratura. Paulina Chacińska

Błąd czy wypadek?

Ratownicy medyczni i starsza kobieta na wózku inwalidzkim - pacjentka z niego spada  - możliwe że z  powstałych obrażeń, umiera. Czy za jej śmierć należy winić nieumiejętnie przeprowadzony transport medyczny? Zdjęcia pokazaliśmy specjalistom. Anna Wilczyńska

Więźniowie czy niewolnicy?

Robotnicy na budowie autostrady - akurat wtedy, kiedy byli najbardziej potrzebni. Tyle że ci robotnicy nie byli tam z własnej woli, a z polecenia dyrektora więzienia, w którym odsiadywali swoje wyroki. Teraz jest skandal i dymisja szefa służby więziennej; padają też pytania: czy to była praca przymusowa, czy lewy biznes? Michał Tracz

Co z tym frankiem?

Z dużej chmury mały deszcz. Choć na propozycje, jakie miał złożyć zadłużonym we frankach wicepremier Janusz Piechociński, czekały miliony zadłużonych, jego oferta nie zaskoczyła, a na pewno nie pozytywnie. Nie ma już mowy o przewalutowaniach po kursie sprzed kilku lat - nawet z dopłatą - a propozycje wakacji kredytowych mogą się okazać kosztowniejsze niż to się wydaje. Wszystko policzył Piotr Świerczek.

Koniec partnerstwa

Polityczny rozwód Platformy Obywatelskiej ze związkami partnerskimi. Po latach obietnic i prób, ostatecznie uznano, że w roku wyborczym projektu ustawy o związkach partnerskich nie będzie. Czy temat za trudny, czy zgody w rządzącym ugrupowaniu trudno w tej sprawie szukać? Pyta Arleta Zalewska.

Praga: trzeci świat?

Na koniec ekipa remontowa jakiej na Pradze jeszcze nie widziano. Zaniedbaną kamienicę remontują fachowcy z Izraela. Zmienić ich mają ci z Portugalii i Ameryki. Ale może nie ma się z czego cieszyć, bo takie ekipy jeżdżą do krajów umownie zwanych trzecim światem. Czy taki świat można znaleźli w Warszawie i co na to jego gospodarze? Marek Osiecimski

Auto na dnie Wisły

Niecodzienna sytuacja i spore zaskoczenie. 24-latek zamiast auta znajduje tablice rejestracyjne, zawiadamia policje i dopiero wtedy okazuje się, co naprawdę stało się z samochodem. Auto stoczyło się do Wisły i zatonęło, a kierowca może zapłacić karę.