Mistrzostwa świata 2018

Mistrzostwa świata 2018

"Półbogowie", "Kompania braci". Angielskie media oszalały

Brytyjskie media zachwycają się w niedzielę zwycięstwem piłkarskiej reprezentacji Anglii 2:0 nad Szwecją. Podkreślają, że po raz pierwszy od 28 lat i meczu z Niemcami w 1990 roku, Trzy Lwy doszły do półfinału mistrzostw świata.

Putin dumny z piłkarzy. "Umierali tam na murawie"

- Władimir Putin oglądał mecz i kibicował reprezentacji. Przegrali w pięknej i uczciwej grze (…) są bohaterami - powiedział rzecznik Kremla Dmitry Pieskow. Ujawnił, że prezydent Rosji zaprosił piłkarzy i trenera Stanisława Czerczesowa po porażce z Chorwatami w ćwierćfinale mistrzostw świata.

Stalowe nerwy Chorwatów. Przez rzuty karne do półfinału

Doskonałe widowisko w ostatnim ćwierćfinale mundialu. Pierwsi prowadzili Rosjanie, później bliżej półfinału byli Chorwaci, aż w końcu o wszystkim zadecydować musiały rzuty karne. Te lepiej wykonywali piłkarze z Bałkanów i to oni zagrają z Anglią o miejsce w wielkim finale.

Anglicy wypunktowali Szwedów

Przed mundialem mało kto widział którąś z tych ekip w półfinale mistrzostw świata, a jednak. W Samarze o najlepszą czwórkę mundialu walczyli Szwedzi i Anglicy, a zdecydowanie lepsi okazali się ci drudzy. Wyspiarze wygrali 2:0 i czekają na rywala, którego wyłoni mecz Rosja - Chorwacja.

Mundial niespodzianek. "Zostały już tylko wyrachowane zespoły"

Na mundialu w Rosji niespodzianka goni niespodziankę. - Mistrzostwa są bardzo nieprzewidywalne. W drugiej części drabinki mieli być Niemcy, Argentyńczycy, a dzisiaj są tam Anglia, Szwecja, Chorwacja i Rosja. Duża niespodzianka - powiedział we "Wstajesz i Weekend" na antenie TVN24 Radosław Majdan. - Zostały już tylko europejskie, wyrachowane, dobrze taktycznie ułożone zespoły - dodał były bramkarz reprezentacji Polski.