Marco Paixao, napastnik Śląska Wrocław, przyznał, że po porażce z Jagiellonią Białystok w Pucharze Polski... rozpłakał się. - Tak, płakałem, nie ma co kryć. Ja jestem zwycięzcą, nienawidzę przegrywać. Zresztą, nawet Cristiano Ronaldo płacze, więc i dla mnie to żadna ujma - przyznał Portugalczyk.