Marco Paixao potrzebował zaledwie 16. kolejek, by zostać najskuteczniejszym snajperem Śląska w XXI wieku. Żaden zawodnik wrocławskiego klubu nie strzelił w tym stuleciu 10 goli w jednym sezonie ekstraklasy.

W listopadzie sportowcy z całego świata zapuszczają wąsy. W ten sposób wspierają akcję Movember, której celem jest zwiększenie świadomości mężczyzn o chorobie raka prostaty oraz jąder. W ten ciekawy sposób organizatorzy chcą zachęcić panów do badań profilaktycznych. Do akcji dołączyli m.in. piłkarze Śląska Wrocław.

Wojciech Stawowy, szkoleniowiec Cracovii, ma najlepszego "nosa" w T-Mobile Ekstraklasie. Zawodnicy, których wprowadzał z ławki w trakcie meczów, dali jego drużynie niemal połowę zdobytych przez krakowski zespół punktów!

Piłkarze warszawskiej Legii od dłuższego czasu krytykowani są za słabą grę - nie tylko w Lidze Europy, w której nie zdobyli ani punktu, ani choćby gola, ale też w T-Mobile Ekstraklasie. Wojciech Kowalczyk, były gracz klubu z Łazienkowskiej, uważa, że odpowiedzialność za to ponosi trener Jan Urban.

Włodarze warszawskiej Legii postanowili zmienić klubowe zasady premiowania piłkarzy. Od tej pory liczba zwycięstw oraz ich rozmiary nie będą miały żadnego znaczenia. Za mistrzostwo kraju legioniści będą dostawali stałą kwotę do podziału na drużynę.

Szykuje się nie lada gratka dla polskich fanów futbolu. Całkiem możliwe, że już w lipcu dwa sparingi z drużynami T-Mobile Ekstraklasy rozegra w Polsce naszpikowany gwiazdami Manchester City.

Prawdziwą serię powrotów z piłkarskich zaświatów obejrzeli kibice w 16. kolejce T-Mobile Ekstraklasy. W aż pięciu z ośmiu spotkań drużyna, która pierwsza strzelała gola, nie potrafiła dowieźć prowadzenia do końca meczu. Po 16 kolejkach liderem pozostaje warszawska Legia, która wyprzedza Górnika i Wisłę.

Mateusz Zachara, napastnik Górnika, został pierwszym zawodnikiem, któremu w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy udało się strzelić dwa gole Wiśle Kraków, dysponującej najlepszą defensywą ligi. Trafienia 23-latka pozwoliły zabrzanom odwrócić losy rywalizacji z "Białą Gwiazdą" i zapewnić Górnikowi trzy punkty. Zachara po raz drugi został wybrany piłkarzem kolejki portalu ekstraklasa.tv. Wcześniej wyróżniliśmy go w 11. kolejce, gdy dwukrotnie pokonywał bramkarza Pogoni Szczecin.

16. kolejka T-Mobile Ekstraklasy przyniosła sporo zmian w klasyfikacji najlepszych strzelców, asystentów i klasyfikacji kanadyjskiej. Najbardziej wartościowym zawodnikiem jest w tej chwili Marco Paixao ze Śląska, zaś w klasyfikacji najlepiej dogrywających na samodzielne prowadzenie wysunął się Tomasz Brzyski z Legii.

Piłkarze T-Mobile Ekstraklasy rozegrali awansem pierwszą kolejkę rundy wiosennej. Wiosnę na polskich stadionach wprowadziły także piękne fanki, które - mimo chłodów - licznie przybywają na mecze T-Mobile Ekstraklasy.

Orest Lenczyk, trener Zagłębia Lubin, przyznał, że jest zadowolony z gry swoich podopiecznych w meczu z Pogonią. - Przyjechaliśmy do Szczecina jako najgorsza drużyna ekstraklasy. Po meczu mogę powiedzieć, że nie jestem trenerem najgorszej drużyny, bo to, co dzisiaj pokazaliśmy, to zaczyn, by w następnych meczach zdobywać punkty - podsumował "Oro Profesoro".

Dariusz Wdowczyk, szkoleniowiec Pogoni Szczecin, przyznał, że jego drużyna popełniała zbyt wiele błędów, po których "Miedziowi" mieli doskonałe okazje do strzelenia gola. - W końcówce pierwszej połowy oddaliśmy inicjatywę przeciwnikowi. Zamiast utrzymywać się przy piłce, popełnialiśmy proste błędy, podtrzymując i nakręcając akcje rywala. Byliśmy za bardzo pasywni, zabrakło zawziętości - podsumował spotkanie Wdowczyk.

Piłkarze Pogoni Szczecin przyznali po meczu z Zagłębiem Lubin, że trenerzy obu drużyn robili wszystko, by spotkanie nie zakończyło się podziałem punktów. - Trenerzy przeprowadzili ryzykowne zmiany, bardzo ofensywne, ale w końcówce to Zagłębie miało kilka okazji, żeby nas skontrować, dlatego trzeba się cieszyć z tego remisu - powiedzieli "Portowcy".

Zagłębie Lubin zremisowało 1:1 z Pogonią Szczecin, choć to "Portowcy" już w 3. minucie objęli prowadzenie. - Słabo weszliśmy w ten mecz, czego efektem była szybko stracona bramka, ale ta bomba nas obudziła i od tego momentu zaczęliśmy wreszcie grać - powiedzieli po spotkaniu piłkarze "Miedziowych".

Adam Nawałka, powołując do reprezentacji sporą liczbę piłkarzy T-Mobile Ekstraklasy, zmotywował naszych ligowców. W jedenastce 16. kolejki wg sport.tvn24.pl i ekstraklasa.tv znalazło się aż dziesięciu Polaków.

Jak głosi stare powiedzenie, "Polak, Węgier, dwa bratanki". Nie tym razem, Gergo Lovrencics rywalizuje z czterema naszymi zawodnikami o tytuł zdobywcy najładniejszego gola 16. kolejki.

Pogoni nie udało się pokonać na własnym boisku Zagłębia. Pojedynek zakończył się remisem, z którego na pewno bardziej zadowoleni powinni być lubinianie.

Piłka trafia w rękę Pawła Oleksego na skraju pola karnego. Sędzia nie wskazał na "wapno" i kazał grać z rzutu wolnego kilkanaście centymetrów od "szesnastki". To na pewno błąd, ale czy powinien w ogóle używać gwizdka? Zawodnik Zagłębia nie zagrał piłki celowo.

Pogoń - Zagłębie 1:1. Nic na to wskazywało, a jednak Zagłębiu udało się wyrównać w samej końcówce pierwszej połowy. Wszystko za sprawą Aleksandra Kwieka, który cudownym uderzeniem z dystansu nie dał najmniejszych szans Radosławowi Janukiewiczowi.

Pogoń - Zagłębie 1:0. W poprzednim meczu rozgrywanym w Szczecinie Marcin Robak zaaplikował Piastowi trzy gole. Widać, że lubi grać u siebie, bo Zagłębie ugryzł tuż po pierwszym gwizdku sędziego, wykańczając świetne dośrodkowanie Bartosza Ławy.