Dotarło do nas, że żyjemy w bańce. Każdy w swojej. To miasto, ten kraj. Nie jesteśmy jak Europejczycy, nie czujemy więzi ze swoimi sąsiadami - mówi Scott, którego spotykam na miejscu tragedii w Charlottesville. 12 sierpnia w starciach zginęła tam młoda kobieta, a 19 osób zostało rannych. Relacja dziennikarza TVN24 BiS Michała Sznajdera.