"Prawny polexit już jest, dlatego że polskie prawo przestaje pełnić wartości prawa europejskiego"

Źródło:
TVN24
Profesor Jan Zimmerman o konsekwencjach podpisania ustawy represyjnej
Profesor Jan Zimmerman o konsekwencjach podpisania ustawy represyjnejTVN24
wideo 2/20
Profesor Jan Zimmerman o konsekwencjach podpisania ustawy represyjnejTVN24

Konsekwencje podpisania ustawy represyjnej są ogromne. Ustawa nie tylko wprowadza, ale konsekwentnie kontynuuje nieprawdopodobny chaos prawny, jaki w tej chwili w Polsce mamy. Prawie mamy do czynienia z dwoma systemami prawnymi, które się wykluczają wzajemnie - ocenił w rozmowie z TVN24 profesor Jan Zimmermann, były kierownik Katedry Prawa Administracyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, promotor pracy doktorskiej Andrzeja Dudy.

Andrzej Duda podpisał we wtorek nowelizację ustaw sądowych, która m.in. rozszerza odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów.

"Fakt podpisania to jest fakt historyczny i bardzo przykry"

Profesor Jan Zimmermann, były kierownik Katedry Prawa Administracyjnego na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, promotor pracy doktorskiej Andrzeja Dudy w rozmowie z TVN24 mówił o konsekwencjach podpisania ustawy represyjnej.

- O tych konsekwencjach to już była mowa od dłuższego czasu we wszystkich właściwie audycjach TVN-u, bo konsekwencje były widoczne i komentowane już wtedy jak ustawa powstawała, potem jak była uchwalana, potem jak była w Senacie przedstawiana. Właściwie sama kwestia podpisu to jest takie dokończenie czy domknięcie całej sprawy. Fakt podpisania to jest fakt historyczny i bardzo przykry, ale on ma znaczenie tylko symboliczne. Tak naprawdę ma znaczenie ten tekst ustawy - ocenił.

Przyznał, że konsekwencje podpisania są "ogromne". - Trzeba by zacząć od obywatela. Ustawa nie tylko wprowadza, ale właściwie konsekwentnie kontynuuje nieprawdopodobny chaos prawny, jaki w tej chwili w Polsce mamy. Prawie bym powiedział, że mamy do czynienia z dwoma systemami prawnymi, które się wykluczają wzajemnie, a obywatel, który chce swoje sprawy sądowe załatwiać, nie będzie zupełnie czuł jakiekolwiek gwarancji sądowej - mówił profesor.

Przypomniał przykład sędziego Pawła Juszczyszyna, który został zawieszony i jego sprawy zostały rozlosowane. - Dzisiaj widzę, że sędziowie, którzy te sprawy rozlosowane przyjęli, w sposób bardzo uczciwy i szlachetny zaczęli swoje wywody od tego, że oni też uważają, że uchwały Sądu Najwyższego wiążą, ale oni ze względu na dobro obywatela będą sprawę jednak rozpatrywać - to była bardzo ładna wypowiedź . Jednak nawet jak ją rozpatrzą, to obywatel nadal nie ma nawet w tych sprawach gwarancji, że taki wyrok się ostanie - wyjaśniał.

OŚWIADCZENIA SĘDZIÓW, KTÓRZY ROZPATRUJĄ SPRAWY POCZĄTKOWO PRZYZNANE JUSZCZYSZYNOWI. CZYTAJ TUTAJ >>>

KALENDARIUM SPRAWY SĘDZIEGO JUSZCZYSZYNA >>>

"Chaos za daleko zaszedł"

Profesor Jan Zimmermann dopytywany o "dwa systemy prawne", odparł: - Powiedziałem to z pewnym wahaniem. Dla prawnika to jest nie do pomyślenia, żeby w państwie były dwa systemy prawne, jest jedno prawo w państwie, nie może być konkurencyjnych ze sobą systemów prawnych w jednym państwie. To jest element definicji państwa w ogóle, że prawo w państwie istnieje. Dlatego się waham, żeby powiedzieć, że to są dwa systemy, ale na pewno jest nieprawdopodobny chaos i on jest na każdym szczeblu - od Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego zaczynając, a kończąc na każdym sądzie rejonowym i każdym sędzim, który ma orzekać nawet w jakiejś drobnej sprawie i jest w rozterce moralnej i etycznej, co ma ze sobą zrobić - powiedział.

- Sędziowie są tylko ludźmi. Jedni będą się bać, inni będą obliczać swoje ewentualne straty rodzinne, materialne, które poniosą, jeżeli wydadzą taki, czy inny wyrok, a będą też wśród nich sędziowie, którzy są uczciwi - choć uczciwi wierzę, że są wszyscy, ale tacy, którzy będą starali się przeciwstawiać temu całemu chaosowi, co jest chyba teraz utopią przeciwstawić się temu, bo chaos za daleko zaszedł - dodał.

Profesor Jan Zimmerman o ustawie represyjnejTVN24

"Konsekwencje mogą być dalekosiężne"

Profesor Zimmermann odniósł się również do zagranicznej prasy, między innymi "The New York Times" i "The Washington Post" oraz Business Insider, które opublikowały na swoich łamach depeszę agencji Associated Press o podpisaniu przez Andrzeja Dudę ustawy represyjnej.

"Niektórzy europejscy prawnicy ostrzegają, że wydarzenia w Polsce zagrażają całemu systemowi prawnemu Unii Europejskiej" - czytamy w opublikowanej przez zagraniczne media depeszy. Cytowany w niej jest wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik, który powiedział we wtorek, że podpis prezydenta pod ustawą represyjną to "zwycięstwo demokracji nad sędziokracją". Przytoczono też słowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, kandydatki PO na prezydenta, która stwierdziła, że prezydent Duda "wprowadził nas na prostą drogę, żeby Polska została wyprowadzona z Unii Europejskiej".

- To jest oczywiste, że to będzie miało wpływ, dlatego że Polska jest w Unii Europejskiej i prawo europejskie jest jedno. Polskie prawo jest też prawem europejskim, polskie sądy są sądami europejskimi, więc jeżeli będziemy mieli taki wyłom w regulacji dotyczącej polskich sądów, to jednocześnie jest to wyłom w regulacji sądów europejskich i prawa europejskiego. Konsekwencje mogą być dalekosiężne - skomentował profesor Zimmermann.

- Tego samego dnia, w którym prezydent podpisał tę ustawę, Komisja Europejska zabrała się do jej analizowania, czyli chce reagować bardzo bardzo szybko. Chce wyjaśnień, chce odpowiedzi. Czy ta odpowiedź będzie, czy będzie taka sztywna jak wypowiedź pana premiera Morawieckiego, który na bardzo głęboką analizę prezydenta Macrona odpowiedział jednym zdaniem, że my działamy w Polsce zgodnie z wartościami europejskimi. Kropka. Nic więcej nie powiedział - mówił.

Premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej z Emmanuelem Macronem, odnosząc się do zmian przeprowadzanych przez obecne polskie władze, wyraził pogląd, że "Polska, realizując reformę wymiaru sprawiedliwości, broni prawdziwych wartości europejskich".

Emmanuel Macron wygłosił we wtorek wykład na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. CZYTAJ WIĘCEJ >>>

- Ze względu na wizytę pani [Very - przyp. red.] Jourovej i prezydenta [Emmanuela - przyp. red.] Macrona też będzie miało konsekwencje, bo jest to niesłychane, bo żeby w momencie, w którym Macron był w Polsce i powiedział tyle mądrych i głębokich zdań, takich pojednawczych, wyszedł Polsce naprzeciw w tych różnych rozterkach, chciał jakoś to wszystko próbować zasypywać, żeby w tym samym dniu, zaraz po jego wyjeździe, taka ustawa została podpisana. To wyraźnie widać, że to jest całkowite oderwanie od systemu europejskiego - powiedział profesor Zimmermann.

Profesor Jan Zimmermann: organy europejskie będą na pewno zmierzać ku zastosowaniu sankcji wobec Polski
Profesor Jan Zimmermann: organy europejskie będą na pewno zmierzać ku zastosowaniu sankcji wobec Polski

"Prawny polexit już jest"

- Jeżeli mówi się o polexcie, to oczywiście nie jest to polexit w takim znaczeniu jak brytyjski, ale prawny polexit to bym powiedział, że już jest, dlatego że polskie prawo przestaje pełnić wartości prawa europejskiego - ocenił.

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej dał polskiemu rządowi czas do 13 lutego na złożenie wyjaśnień w sprawie Izby Dyscyplinarnej - dowiedziała się TVN24. Profesor pytany, czy wyjaśnienia rządu mogą przekonać TSUE, odpowiedział: - Jestem pewien, że nie, dlatego że Trybunał Sprawiedliwości wydał orzeczenie w listopadzie, które Sąd Najwyższy wykonał. I Sąd Najwyższy powiedział wyraźnie w wykonaniu tego orzeczenia TSUE, że Izba Dyscyplinarna nie jest sądem, co zresztą potwierdziły najwyższe autorytety - pan profesor Adam Strzembosz na przykład.

- Tutaj żadne tłumaczenie nie może przyjęte przez Unię. Ja w ogóle nie wiem jak polskie władze się zachowają, jakich użyją argumentów, bo żaden argument tutaj nie wystarczy do tego, żeby cokolwiek bronić. Po prostu tak się stało, że powołano Izbę Dyscyplinarną całkowicie niezgodnie z konstytucją, całkowicie niezgodnie z systemem prawnym polskim i europejskim - tłumaczył.

"Organy europejskie będą na pewno zmierzać ku zastosowaniu sankcji wobec Polski"

Zapytany, co może stać się teraz, odparł, że "od strony poza prawnej o polexicie jeszcze nie ma mowy, ale jeżeli chodzi o wymiar sprawiedliwości i sądownictwo, to organy europejskie będą na pewno zmierzać ku zastosowaniu sankcji wobec Polski".

- Jeżeli te sankcje będą zastosowane, a mogą być one bardzo dotkliwe, to się przełoży już na kwestie gospodarcze i wtedy te kwestie gospodarcze będą decydować o tym, jaka będzie rola Polski i miejsce Polski w Europie. Ja myślę, że nikt z Unii Europejskiej Polski nie wyrzuci. Myślę, że Polska sama też się z Unii Europejskiej nie wycofa, bo jednak widać, że 89 procent Polaków jest za tym, żeby Polska była w Unii Europejskiej, więc z taką ogromną większością władze chyba nie będą walczyć, tylko Polska będzie całkowicie zmarginalizowana w Unii Europejskiej, także gospodarczo i to przełoży się też na finanse i na byt Polaków - skomentował.

"To nie jest autonomiczna decyzja prezydenta, tylko to jest spełnienie woli partii rządzącej"

Profesor przyznał również, że "to jest chyba tajemnicą poliszynela, że to nie jest autonomiczna decyzja prezydenta, tylko to jest spełnienie woli partii rządzącej". - Bo mamy do czynienia w tej chwili z władzą w Polsce prowadzoną i uskutecznianą tylko przez partię rządzącą i przez jej szefa - powiedział.

- Nie widzę tutaj samodzielności prezydenta, bo prezydent był przecież namawiany, sam go namawiałem w poprzednim wywiadzie, moja rola to jest znikoma, ale przecież widział te tłumy na ulicach, które demonstrowały, widział te setki opinii wybitnych prawników, rozmawiał z paną Jourovą, rozmawiał z panem Macronem, widział co mówi Komisja Wenecka i to wszystko nic nie znaczyło, bo miał za zadanie podpisać ustawę i tak to zrobił - mówił.

- To jest niezwykle przykre i bolesne, zwłaszcza dla prawnika. Czy to jest obywatel, czy to jest student prawa, który nie wie co ma usłyszeć na wykładzie, czy profesor prawa, który nie wie co ma studentom mówić. Będę mówił studentom: "słuchajcie, mamy dwa systemy prawa, to czego wy się uczycie? Po co wyście poszli na prawo? Jaka was przyszłość czeka? Jaki zawód? Będziecie sędziami? Chcecie być sędziami, to idziecie do KRS-u, KRS was opiniuje i już jesteście skażeni tym, że KRS jest niekonstytucyjna. Już na przyszłość ktoś będzie mówił, że wy jesteście tymi sędziami, którzy przeszli przez KRS więc wasze orzekanie jest może podejrzane. To jest wszystko skażone" - ocenił Zimmermann. 

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę represyjną
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę represyjnąTVN24

Przypomniał, że podczas poprzedniego wywiadu dla TVN24 powiedział przed kamerą, że dawna przyjaźń z prezydentem skłania profesora do tego, żeby prezydenta prosić. - Ja powiedziałem, że ja go proszę, żeby tego nie podpisywał. I co? I nic. Tak że to nie ma żadnego znaczenia - podsumował.

Autorka/Autor:kb/kab

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Raporty:
Pozostałe wiadomości

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24