Gdyby nie eskorta, Feliks przyszedłby na świat w korku na S8

Policjanci z Polkowic spotkali parę, która jak najszybciej musiała dostać się do szpitala. Wszystko dlatego, że w aucie - które utknęło w zatorze na drodze ekspresowej S8 - była rodząca kobieta. Policjanci eskortowali parę 18 kilometrów, a chwilę po dotarciu do szpitala na świat przyszedł Feliks.

Trzyletnia Hania nie żyje, matka i jej partner są w areszcie. Śledczy sprawdzają, jak wyglądał nadzór nad rodziną

Zaniepokojona płaczem sąsiadka zawiadomiła wcześniej policję, jednak funkcjonariuszy płacz nie zaniepokoił, bo dziecko już spało. Kurator sądowa o śladzie klapsa na pośladku dziewczynki informowała sąd, ale ten nie znalazł podstaw, by dziecko umieścić w opiece zastępczej. Prokuratura bada nie tylko sprawę zabójstwa trzyletniej Hani, ale też to, czy nadzór nad rodziną był właściwie sprawowany.

Wybił szyby w sądzie i od razu trafił do więzienia

Stanął przed budynkiem Sądu Rejonowego w Bolesławcu i wymierzył granitową kostką w okna budynku. Wybił trzy szyby. Gdy został zatrzymany, okazało się, że jest recydywistą. Za zniszczenie sądu będzie musiał jeszcze odpowiedzieć, ale na razie trafił na rok do więzienia za inne przestępstwa.

Musi przeprosić za słowa o Tadeuszu Mazowieckim. Sąd nie zgodził się na wstrzymanie wykonania wyroku

Była lubelska radna Prawa i Sprawiedliwości Anna Jaśkowska nie wykonała wyroku Sądu Apelacyjnego w Lublinie i nie przeprosiła za to, że w 2018 roku nazwała publicznie Tadeusza Mazowieckiego stalinowcem i agentem NKWD. Jej prawnik twierdzi, że zamieszczenie przeprosin w mediach kosztowałoby miliony. Złożył skargi do Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego. Wykonanie wyroku nie będzie jednak na razie wstrzymane.