Restauratorzy szykują się na otwarcie ogródków. "Nie możemy się doczekać gości"

Źródło:
PAP
Od 15 maja otwarte ogródki restauracyjne. Przedstawicielka branży: bardzo szeroko się uśmiecham
Od 15 maja otwarte ogródki restauracyjne. Przedstawicielka branży: bardzo szeroko się uśmiechamTVN24
wideo 2/3
Od 15 maja otwarte ogródki restauracyjne. Przedstawicielka branży: bardzo szeroko się uśmiechamTVN24

Stołeczni restauratorzy, ale także klienci nie mogą doczekać się na ponowne otwarcie ogródków gastronomicznych. Zgodnie z decyzją rządu ma to nastąpić od soboty, 15 maja.

Stołeczni restauratorzy już szykują się na wielkie otwarcie. W lokalach trwają porządki, zamawiane są towary. Właściciele stołecznych lokali spodziewają się tłumów, bo w tym samym czasie rusza Noc Muzeów.

W środę rząd zapowiedział, że przyspieszy z luzowaniem obostrzeń. Nowe daty >>>

W Amatorskiej bez zwolnień

- Chcemy już wrócić do pracy i do naszych stałych klientów. Kontynuować to, co zaczęliśmy dawno temu – zapowiedział pan Marek, właściciel kawiarni Amatorska. Jak dodał, stali bywalcy w czasie lockdownu pamiętali o kawiarni. - Wspierali nas i pytali, jak mogą nam pomóc. To było bardzo miłe – zaznaczył.

- Ciężko nam było przetrwać lockdown. Udało się dzięki pomocy, którą dostaliśmy z rządowej tarczy. Gdyby dłużej potrwały te obostrzenia, to pewnie musielibyśmy się zamknąć. Na szczęście nie musiałem zwolnić nikogo z personelu. Wiem, że niektórzy moi koledzy z branży byli do tego zmuszeni – dodał pan Marek.

Pani Anna, właścicielka Cafe Foksal stwierdziła, że "ponad pół roku to był dramat". - Po tak długim czasie nie wiem, jak stanę na nogi. Sytuacja jest bardzo trudna, dostaliśmy tylko 80 procent tego, co żeśmy się spodziewali. Do tego mam wielki żal do magistratu, że musiałam opłacić koncesję. Przecież wiadomo było, że jesteśmy zamknięci. Skąd mieliśmy wziąć pieniądze? Inne miasta, jak na przykład Opole czy Łódź, zwolniły restauratorów z opłat za koncesję (na alkohol - red.), a stołeczny ratusz zwolnił nas tylko z drugiej raty – podkreśliła pani Anna.

Właścicielka lokalu już nie może doczekać się klientów. - Mam nadzieję, że mieszkańcy wyjdą odwiedzić placówki kulturalne, bo to przecież Noc Muzeów. To dla nas szansa. Może powoli wszystko wróci do normy – dodała.

Nie mogą doczekać się gości

W nieco lepszej sytuacji były restauracje. - Przetrwaliśmy, bo przerzuciliśmy się na dania na wynos. Musieliśmy dopasować menu, z wielu naszych popisowych potraw zrezygnować, a wprowadzić zupełnie nowe. Pomimo pomocy, jaką dostaliśmy, byliśmy niestety zmuszeni zwolnić część personelu – opowiadała pani Sabina z restauracji Chianti.

Czas, gdy lokale były zamknięte, nie został jednak zmarnowany. - Zamiast siedzieć w depresji, myśleliśmy, jak trafić do nowych klientów i w jaki sposób dostosować ofertę do nowej sytuacji. Już wiadomo, że większą wagę będziemy przywiązywać do dań serwowanych na wynos – zaznaczyła pani Sabina.

Restauratorzy liczą, że po tak długim zamknięciu ogródki gastronomiczne przeżyją prawdziwe oblężenie w Noc Muzeów. Wiele stolików jest już zarezerwowanych.

- Bardzo się z tego cieszymy. Nie możemy się doczekać gości. Nasza praca polega nie na wydawaniu posiłków w pudełkach, ale na kontakcie z ludźmi. Tego brakowało nam najbardziej. Wyrażanych opinii, słów krytyki przekazywanych nam osobiście – tłumaczyła pani Sabina.

"Nawet jak będzie padało"

Z odmrożenia gastronomii cieszą się też mieszkańcy stolicy. - Ruszam wraz ze znajomymi na miasto już w nocy z piątku na sobotę. Mam dość siedzenia samemu w domu. Dobrze, że w końcu rząd zdecydował się na poluzowanie obostrzeń związanych z gastronomią – stwierdził Jacek, informatyk.

Gotowy pomysł na weekend ma też Magda, księgowa. - W planach mam odwiedzenie kilku muzeów, a po drodze na pewno przysiądę gdzieś w jakieś knajpce. Bardzo mi tego brakowało. Mam tylko nadzieję, że znajdę gdzieś miejsce, bo wszyscy, z którymi rozmawiam, mają podobne plany. Nawet jak będzie padało, to i tak wyjdę z domu. Będę miała motywację, bo teraz pracuję zdalnie i nawet do pracy nie muszę dojeżdżać – przyznała.

Na razie tylko w ogródkach

Od 15 maja lokale gastronomiczne mogą obsługiwać gości na zewnątrz, w ogródkach. Już od 29 maja będą mogli przyjąć klientów także wewnątrz. Lokale będą jednak otwarte pod pewnymi warunkami. W przypadku działalności ogródków restauracyjnych, jak i lokali gastronomicznych będzie obowiązywał ścisły reżim sanitarny – maksymalnie 50 procent obłożenia lokalu, a także zachowana bezpieczna odległość i limit osób.

W rozporządzeniu napisano, że klienci będą musieli zajmować co drugi stolik, a odległość między stolikami będzie musiała wynosić co najmniej półtora metra, chyba że między stolikami postawiona zostanie przegroda o wysokości co najmniej jednego metra, licząc od powierzchni stolika.

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Dzięki sąsiadce skończył się domowy koszmar 35-latki i jej dziecka. Przyjęła ją pod swój dach i wezwała policję. Mąż kobiety został zatrzymany, usłyszał zarzuty i objęto go dozorem policyjnym. Musi też opuścić mieszkanie.

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Z dzieckiem schroniła się u sąsiadki, ta wezwała pomoc

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek w Alejach Jerozolimskich w korku utknęła karetka pogotowia. Zator powstał w wyniku blokady jezdni przez aktywistów z Ostatniego Pokolenia. Stołeczna policja opublikowała nagranie z tego zdarzenia i zapowiada, że zostanie przekazane do oceny prawno-karnej przez prokuraturę.

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Aktywiści usiedli na jezdni, w korku stała karetka. Policja publikuje nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę po południu na Trasie Łazienkowskiej zderzyły się samochód osobowy i miejski autobus. Dwie osoby zostały zabrane do szpitala.

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Samochód uderzył w bok autobusu, są poszkodowani

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kuria Warszawsko-Praska zawiesiła w wykonywaniu obowiązków proboszcza parafii św. Faustyny na warszawskim Bródnie. Duchowny jest podejrzany o oszustwa podatkowe i przywłaszczenie datków od wiernych. Został zatrzymany przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Proboszcz zatrzymany przez CBA, jest reakcja kurii

Źródło:
PAP

W sobotę rozpoczęła się budowa chodnika przy przejeździe kolejowym w rejonie skrzyżowania Radzymińskiej i Naczelnikowskiej. O bezpieczną przeprawę przez torowisko w tym miejscu mieszkańcy walczyli do lat.

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Po latach pisania petycji i protestów wreszcie doczekają się bezpiecznego przejścia przez tory

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prace na rondzie Tybetu rozpoczną się w nocy z wtorku na środę, a zakończą w niedzielę, 5 maja, nad ranem. W tym czasie będą objazdy i zmiany w ruchu.

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Prace na rondzie Tybetu. Zmiany i utrudnienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

32 pieszych zostało ukranych mandatami, bo "swoim zachowaniem stwarzali ogromne niebezpieczeństwo nie tylko dla samych siebie, ale też kierujących, przed maską których nagle się pojawiali". O karach dla 14 zdecyduje sąd. To efekt dwudniowej akcji policji w Piasecznie.

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Użyli drona, posypały się kary dla pieszych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie tragicznego wypadku na Ursynowie. Kierująca, która śmiertelnie potrąciła pieszego na zebrze, chce dobrowolnie poddać się karze. Jej wniosek jest już w sądzie.

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Śmiertelnie potrąciła pieszego, chce się dobrowolnie poddać karze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkają tuż obok największej oczyszczalni ścieków, ale sami muszą korzystać z przydomowych szamb i nie wiadomo, kiedy doczekają się podłączenia do sieci kanalizacyjnej. Skarżą się na dziurawe drogi, na które wylewają się ścieki z wozów asenizacyjnych i fetor z oczyszczalni, którą nazywają "pogodynką", bo uciążliwości są największe, gdy zanosi się na deszcz.

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Mieszkają obok największej oczyszczalni ścieków, sami muszą korzystać z szamb

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Targówku kierowca auta osobowego wjechał w rząd zaparkowanych pojazdów. Uszkodzonych zostało kilka samochodów.

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Wjechał w kilka zaparkowanych aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Żyrardowa (Mazowsze) eskortowali samochód z czteroletnią dziewczynką, która jechała do Warszawy na przeszczep nerki. Pomogli, bo jej mama utknęła w korku.

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Czterolatka jechała na przeszczep nerki, jej mama utknęła w korku. Pomogli policjanci

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku ze zbliżającą się majówką, a potem sezonem urlopowym, pojawiają się próby "oszustw na kwaterę". O co chodzi? O wpłacenie zaliczki i "zarezerwowanie" lokali, które w rzeczywistości nie istnieje. Policjanci przestrzegają oraz podpowiadają na co zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać i nie stracić pieniędzy.

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Idealna kwatera może być oszustwem. Co zrobić, by nie stracić pieniędzy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Część chodnika wzdłuż ulicy Mokotowskiej do niedawna zajmowały samochody. Teraz piesi odzyskali całość tej przestrzeni, a kierowcy mają do dyspozycji miejsca parkingowe na jezdni. Mimo zmian ulica wciąż pozostaje dwukierunkowa.

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Piesi odzyskali chodnik, samochody wróciły na ulicę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Uczelniana Komisja Wyborcza Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego ogłosiła, że wybory rektora odbędą się 6 maja, a jedyną kandydatką jest prof. Agnieszka Cudnoch-Jędrzejewska. Urzędujący rektor prof. Zbigniew Gaciong wyraził niepokój w związku z tą decyzją.

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Wybory na WUM mają się odbyć z jedną kandydatką. Obecny rektor "zaniepokojony"

Źródło:
PAP

Zatrzymali do kontroli kierowcę tira, który przekroczył prędkość w terenie zabudowanym. To był początek jego kłopotów. Jak się okazało, złamał zakaz prowadzenia, a ponadto nie posiadał karty zalogowanej w tachografie cyfrowym i - jak oświadczył - nigdy takiej nie miał.

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Po kontroli stracił prawo jazdy w siedmiu kategoriach

Źródło:
tvnwarszawa.pl