Rada Najwyższa Ukrainy zatwierdziła w czwartek na stanowisku premiera 35-letniego prawnika Ołeksija Honczaruka, dotychczasowego zastępcę szefa biura prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, a także skład jego gabinetu. Nowy ukraiński parlament, wyłoniony w wyniku lipcowych przyspieszonych wyborów, podjął te decyzje w pierwszym dniu swojego urzędowania.

Osiem osób zginęło w wyniku zawalenia się klatki schodowej w czterokondygnacyjnym bloku w Drohobyczu w obwodzie lwowskim. Przyczyny wypadku nie są znane. Pierwotnie władze Ukrainy informowały o wybuchu gazu. Policja bierze jednak pod uwagę także inne wersje, w tym zły stan budynku.

Ukraiński reżyser Ołeh Sencow został przewieziony z kolonii karnej do Moskwy - podają rosyjskie agencje, powołując się na własne źródła. Powodem ma być zapowiadana wymiana więźniów między Rosją i Ukrainą. Adwokat Sencowa na razie nie potwierdził tych doniesień.

W rozmowie telefonicznej prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski i kanclerz Niemiec Angela Merkel uzgodnili szybkie zwołanie szczytu w tak zwanym formacie normandzkim. Tematem ma być sytuacja na Ukrainie - poinformowała służba prasowa ukraińskiego prezydenta.

- Tym, czego Ukraina potrzebuje dziś najbardziej, jest walka z korupcją. To ma decydujące znaczenie - powiedział w środę doradca prezydenta USA do spraw bezpieczeństwa narodowego John Bolton na spotkaniu z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim w Kijowie. Dodał, że z prezydentem Zełenskim rozmawiał o jego możliwym spotkaniu z Donaldem Trumpem w Warszawie.

Co najmniej dwie osoby zginęły w wyniku eksplozji gazu, do której doszło w budynku mieszkalnym w Drohobyczu w obwodzie lwowskim. W następstwie wybuchu zawaliła się jedna z klatek czterokondygnacyjnego bloku.

We wtorek na Ukrainę przybył John Bolton, doradca prezydenta Donalda Trumpa do spraw bezpieczeństwa narodowego - przekazała amerykańska ambasada w Kijowie. Według mediów Bolton ma podjąć próby zablokowania sprzedaży przedsiębiorstwa Motor Sicz Chińczykom. Wizyta potrwa do czwartku, kiedy zaprzysiężony zostanie nowy ukraiński parlament.

W sobotę z okazji Dnia Niepodległości w Kijowie odbył się Marszu Obrońców Ukrainy, w którym udział wzięło kilkanaście tysięcy ludzi. Ulicami ukraińskiej stolicy przemaszerowali między innymi weterani wojny w Donbasie i bliscy jej ofiar, którzy trzymali zdjęcia poległych. Marsz zorganizowano w reakcji na decyzję prezydenta Wołodymyra Zełenskiego o rezygnacji z parady wojskowej tego dnia.

Dziś będę próbował przekonać moich rozmówców, że na następne spotkanie grupy G7 lepiej byłoby zaprosić Ukrainę, oczywiście jako gościa, niż Rosję - zapowiedział przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, który przybył w sobotę do Biarritz we Francji na spotkanie przywódców państw G7.

Media w Moskwie coraz częściej informują o wymianie rosyjskich i ukraińskich więźniów przetrzymywanych na terytorium obydwu państw. Ma o tym świadczyć także piątkowa wizyta w Kijowie rosyjskiej rzeczniczki praw człowieka Tatiany Moskalkowej. Według dziennika "Kommiersant", Rosja może uwolnić 24 ukraińskich marynarzy, zatrzymanych w zeszłym roku w Cieśninie Kerczeńskiej, nie wypuści jednak reżysera Ołeha Sencowa, skazanego na 20 lat pobytu w kolonii karnej.

Odnowienie członkostwa Rosji w G7 jest niemożliwe, póki łamie ona normy prawa międzynarodowego oraz podważa europejskie i światowe bezpieczeństwo – oświadczyła administracja prezydenta Ukrainy. Wołodymyr Zełenski rozmawiał z premierem Wielkiej Brytanii Borisem Johnsonem, który zapewnił go, że Londyn popiera to stanowisko.

Badacze z grupy Forensic Architecture opublikowali nowe dowody mające świadczyć o udziale rosyjskich wojskowych w bitwie pod Iłowajskiem w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy w sierpniu 2014 roku. Poległo wówczas 366 ukraińskich żołnierzy. Brytyjski dziennik "The Guardian" zauważył, że materiały mogą posłużyć za dowód przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy schwytała barona narkotykowego Amosa Dova Silvera, który zbiegł przed ekstradycją do Izraela. W czwartek, pomimo eskorty funkcjonariuszy SBU, mężczyzna uciekł na lotnisku Boryspil pod Kijowem.

W sobotę nad ranem w Odessie na południu Ukrainy doszło do pożaru hotelu. Ukraińska Państwowa Służba Sytuacji Nadzwyczajnych najpierw poinformowała, że zginęło co najmniej osiem osób, a dziesięć zostało rannych. Ciało dziewiątej ofiary odnaleziono w godzinach popołudniowych.

Około trzech milionów Ukraińców może uzyskać obywatelstwo rosyjskie w "trybie uproszczonym" - podało rosyjskie MSW. Chodzi głównie o mieszkańców samozwańczych republik donieckiej i ługańskiej w ukraińskim Donbasie. Pod koniec kwietnia prezydent Władimir Putin podpisał dekret w tej sprawie.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał dekret ułatwiający przyznanie obywatelstwa ukraińskiego Rosjanom prześladowanym w swoim kraju. Dekret dotyczy również cudzoziemców, którzy walczyli po stronie Kijowa w konflikcie we wschodniej części Ukrainy.

Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował w piątek, że nowy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zostanie zaproszony do Białego Domu i niedługo odwiedzi Stany Zjednoczone.

Wołodymyr Zełenski obiecywał, że dojdzie do zawieszenia broni, że wojna się zakończy i nie będą już ginąć żołnierze i teraz jest zakładnikiem swojej obietnicy - wyjaśnia ukraiński politolog Nedim Useinow. W ostatnich dniach w Donbasie zginęło kolejnych czterech ukraińskich żołnierzy. Prezydent Ukrainy pyta, ilu ludzi musi jeszcze zginąć? I apeluje do Władimira Putina. Materiał magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zadzwonił w środę do prezydenta Rosji Władimira Putina. Jak przekazał, zwrócił się do szefa rosyjskiego państwa, by "pilnie wpłynął" na zaprzestanie zabijania Ukraińców w Donbasie. Tymczasem - jak przekazał Kreml - Putin zaapelował do swojego ukraińskiego odpowiednika o zaprzestanie "kolejnych ostrzałów przeprowadzanych przez ukraińskie wojska".

W wyniku walk z prorosyjskimi separatystami w Donbasie we wtorek zginęło czterech żołnierzy - poinformowało ukraińskie ministerstwo obrony. Dzień wcześniej resort przekazał, że Rosja nadal dostarcza separatystom broń i paliwo. Od lipca w strefie walk obowiązuje "rozejm".