Wrocław

Wrocław

Greniuch powołał ją na wicedyrektora tuż przed swoją rezygnacją. Teraz to ona kieruje wrocławskim oddziałem IPN

Tomasz Greniuch, były już szef wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej, zdążył w czasie swojej bardzo krótkiej kadencji dokonać roszad kadrowych. Odwołał dotychczasową wiceszefową placówki. Jej miejsce zajęła była sekretarka Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu, którą poznał w opolskiej delegaturze IPN - informuje "Gazeta Wyborcza".

"Walczyliśmy z systemem komunistycznym i nie ma naszej zgody, by w to miejsce wszedł faszyzm"

Jesteśmy we Wrocławiu, a nie w mieście Breslau i we Wrocławiu to są raczej ludzie, którzy przez całe swoje życie walczyli o to, żeby Wrocław stał się naszą małą ojczyzną – mówi Władysław Frasyniuk, były działacz opozycji antykomunistycznej, który sprzeciwia się decyzji Instytutu Pamięci Narodowej o obsadzeniu stanowiska dyrektora wrocławskiego oddziału. Został nim Tomasz Greniuch, wcześniej związany z Obozem Narodowo-Radykalnym.

Bieg Piastów w "pandemicznej" formule, pogoda sprzyja narciarzom

Tegoroczny Bieg Piastów nie jest rozgrywany w tradycyjnej formule ze wspólnego startu, ale każdy zgłaszający się do niego uczestnik może pokonać dystans indywidualnie. Impreza potrwa od 20 lutego do 7 marca. Narciarze mogą też pokonać dystans nie tylko na Polanie Jakuszyckiej, ale w dowolnym miejscu, by zaliczyć w nim udział. Do biegu zgłosiło się ponad 4,3 tysiąca osób.

Kolejne zdjęcia hajlującego szefa wrocławskiego IPN. Greniuch: nigdy nie byłem nazistą

Tomasz Greniuch - w przeszłości działacz Obozu Narodowo-Radykalnego - od niedawna jest pełniącym obowiązki dyrektora wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. "Gazeta Wyborcza" opublikowała kolejne zdjęcia, na których widać hajlującego Greniucha. Sam IPN w najnowszym komunikacie przekonuje, że zaangażowanie Greniucha w działalność ONR "wynikało z bezkompromisowych postaw wobec nazizmu i komunizmu mentorów ruchu". - Nigdy nie byłem nazistą, za nieodpowiedzialny gest sprzed kilkunastu laty jeszcze raz przepraszam i uważam to za błąd – powiedział Greniuch, cytowany przez IPN.

Pożar drukarni gasiło 13 zastępów straży pożarnej

Strażacy z Opola od piątkowego poranka walczyli z pożarem, jaki wybuchł w jednym z pawilonów handlowo-usługowych. Ogień pojawił się w działającej tam drukarni, ale silne zadymiony był też sąsiadujący z nią sklep spożywczy. Nikomu nic się nie stało.

96-latka uszyła kapcie i fartuszek dla WOŚP. Zebrała trzy tysiące złotych, pochwalił ją projektant mody

Janina Szelewska z dolnośląskich Milikowic ma 96 lat i nie przestaje pomagać innym. Na początku pandemii choroby COVID-19 szyła maseczki, a niedawno swoimi wyrobami postanowiła wesprzeć Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Uszyte przez nią kapcie i fartuszek wylicytowano za trzy tysiące złotych. Pani Janina nie ukrywa, że nie spodziewała się osiągnięcia takiej kwoty.

Martwa wilczyca przy drodze, mogła zostać zastrzelona

Policjanci z Bolesławca (województwo dolnośląskie) sprawdzają, jak doszło do śmierci wilczycy znalezionej przy drodze. Początkowo sądzono, że padła ofiarą wypadku komunikacyjnego, ale znaleziono ślad wskazujący na to, że została zastrzelona.

Organizował demonstracje, bronił hajlowania, szefuje IPN. "Brawura młodzieńcza, pewna bezkompromisowość"

Było to nieodpowiedzialne, było to na pewno złe - powiedział - na antenie "Radia Rodzina" - o gestach, które wykonywał w przeszłości Tomasz Greniuch, nowy szef wrocławskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej. W rozmowie podkreślał, że wykonywane gesty "nie determinowały zachowań". Historyk z przeszłością w Obozie Narodowo-Radykalnym tłumaczy się "brawurą młodzieńczą". Zajęcie przez niego stanowiska szefa wrocławskiego IPN wciąż budzi kontrowersje.

Załamał się pod nimi lód, morsy ruszyły na pomoc

27-latek i 17-latka postanowili przejść przez zamarznięty akwen w Mściwojowie (województwo dolnośląskie), by dostać się na drugi brzeg. W pewnym momencie lód się załamał. Na pomoc topiącym się ruszyły morsujące niedaleko osoby.

"Niektóre poglądy i postawy uniemożliwiają sprawowanie pewnych funkcji"

"W demokracji jest miejsce na istnienie różnych poglądów i postaw, jednak naszym zdaniem, niektóre z nich uniemożliwiają sprawowanie pewnych funkcji" – napisali, w skierowanym do Instytutu Pamięci Narodowej liście, historycy z Uniwersytetu Wrocławskiego. To ich reakcja na zajęcie stanowiska szefa wrocławskiego oddziału IPN przez historyka z przeszłością w Obozie Narodowo-Radykalnym. Głos w sprawie zabrali też ambasada Izraela w Polsce i wiceprezydent Wrocławia.