burza

burza

W niedzielę pogoda nie ułatwi podróżowania. Przelotnie będzie padał deszcz, spodziewamy się także burz, a nawet opadów gradu. Spokojna podróż czeka tylko kierowców poruszających się po drogach Pomorza.

W Czechach ogłoszono stan klęski żywiołowej. Powódź sprawiła, że życie straciły dwie osoby, a kilka zaginęło. W samej Pradze, gdzie sytuacja co rusz się pogarsza, zamknięto m.in. Most Karola, szpital i osiem stacji metra, które w poniedziałek w ogóle przestanie kursować.

Późnym wieczorem nad Polską aktywna jest tylko jedna strefa burz. Obejmuje tereny od Dolnego Śląska przez Pomorze Zachodnie, Wielkopolskę po Kujawy i Mazowsze. Opady i wyładowania mają się utrzymać przez pierwszą część nocy.

Przed godz. 21.00 w Warszawie zaczęło się błyskać. Opady, jakie towarzyszyły grzmotom, były intensywne, poza tym mocno wiało. "To był istny koszmar" - relacjonowała nam internautka Natalia.

W ciągu zaledwie 45 min burza spowodowała spore zniszczenia w stolicy Rumunii - Bukareszcie. Wiatr wyrywał drzewa z korzeniami i zniszczył targowisko. Co najmniej 18 osób zostało rannych.

W nocy z piątku na sobotę nad Węgrami przeszły intensywne burze. Towarzyszył im porywisty wiatr i duże opady deszczu. W Brabancji i Szentistvanie z powodu podtopień ewakuowano mieszkańców podtopionych terenów.

Zaledwie w kwadrans silna burza zdołała dokonać sporych zniszczeń w Osijeku na wschodzie Chorwacji. Ulewny deszcz zalał ulice, a silne porywy wiatru przewracały drzewa. Zniszczonych zostało kilka budynków i samochodów.

Dla tych, którzy po przebudzeniu zobaczyli za oknami deszcz, mamy słowa pocieszenia: dziś po południu w wielu miejscach się rozpogodzi. Z drugiej strony mamy też trochę złych wieści dotyczących pogody w najbliższych dniach. Po pierwsze: majówkowe burze będą intensywne. Wszystko wskazuje też na to, że nie dla wszystkich maturzystów zakwitną kasztany.

Niezwykle silne wyładowania okazują się poprzedzać rozbłysk błyskawicy. Naukowcy zdołali je powiązać z energią gromadzoną w chmurach burzowych i uwalnianą w postaci promieniowania gamma tuż przed uderzeniem pioruna.

Przy wzroście globalnej temperatury o 2 st. C, huragany będą tworzyć się 10-krotnie częściej – ustalili naukowcy. Według nich globalne ocieplenie ma wpływ na powstawanie ekstremalnych zjawisk pogodowych. Huragan o mocy Katriny powstawałby w takiej sytuacji co roku.

Sytuacja na północnym wschodzie USA powoli wraca do normy, choć mieszkańcy tego regionu przyznają: "nie mamy co zrobić ze śniegiem". Liczba osób pozbawionych prądu zmalała, w porównaniu z sobotą, o połowę. Teraz na nadejście potężnej burzy śnieżnej szykują się mieszkańcy środkowego zachodu.

Za mieszkańcami zachodu, a także takich województw jak kujawsko-pomorskie i pomorskie burzowy wtorek. Wyładowania atmosferyczne, które odnotowywano mniej więcej od godz. 15.00, przed godz. 20.00 wygasły.

Do ciekawego zjawiska doszło dziś po południu nad Bydgoszczą. Na niebie pojawiła się chmura szelfowa, która zazwyczaj oznacza nadejście burzy. O zdarzeniu poinformował nas Reporter 24.