W czwartek nad Phoenix przeszły dwie burze piaskowe. Druga z nich była silniejsza, porywy wiatru w jej trakcie osiągnęły prędkość powyżej 60 km/h. Temu zjawisku towarzyszyły też burze i opady deszczu.
Ogromny pająk z rodziny spachaczowatych, znaleziony w Australii, straszy internautów. Zdjęcie pająka robi w sieci furorę, a pracownik ośrodka ratującego osierocone zwierzęta zapewnia, że to piękny i spokojny okaz.
Polska ambasada we Włoszech odradza wyjazdy do środkowej części kraju, w rejony dotknięte trzęsieniami ziemi. Aktywność sejsmiczna nadal jest tam wysoka, a po ostatnich wstrząsach kontrolowany jest stan techniczny budynków.
Niedzielne trzęsienie ziemi we Włoszech przyczyniło się do odkształcenia jednej z gór. Skała poddała się potężnej sile przyrody i pękła na długości ponad 10 km.
Koniec października to najlepszy czas, aby odwiedzić miasto Nyingchi, znane również jako Linzhi, położone w południowo-zachodnich Chinach, w Tybetańskim Regionie Autonomicznym. Zobacz film ukazujący piękno jesiennych gór, lasów i jezior.
Myśliwi, którzy w tę niedzielę wyruszyli na polowanie w środkowej części Włoch mieli zamiar nagrać swoje polowanie. Tymczasem byli świadkami silnego trzęsienia ziemi.
Sejsmolodzy twierdzą, że z zebranych danych i zdjęć satelitarnych wynika, że tereny zniszczone przez ostatnie trzęsieni ziemi znaczenie się obsunęły. Poziom terenu obniżył się nawet o 70 centymetrów.
Po trzęsieniu ziemi, jakie miało miejsce w środkowych Włoszech w niedzielę nad ranem, 40 tysięcy osób nie ma gdzie mieszkać. Poważne szkody zanotowano w ponad 100 miejscowościach i osadach w regionach Umbria i Marche. Niektóre osady zostały niemal zrównane z ziemią. Wstrząs miał magnitudę 6,6 i był najsilniejszy w tym kraju od 36 lat.
We Włoszech doszło w ostatnim czasie do serii silnych trzęsień ziemi. To, które wystąpiło w niedzielę, było najsilniejszym trzęsieniem w tym kraju od 1980 roku. Sejsmolog Stanisław Lasocki tłumaczy, jak lokalizacja niedzielnego zjawiska może wpłynąć na szkody i z czym związane są tak częste wstrząsy na obszarze Włoch.
W ostatnich dniach października pogoda we Francji jest bardzo ładna. Jest ciepło, bo ok. 25 st. C, i nie brakuje słońca. Jeszcze lepsze warunki panują w Hiszpanii, gdzie odnotowano temperaturę blisko 30 st. C. Prognoza pogody na kolejne dni również jest przychylna.
Fundacja WWF opublikowała alarmujący raport. Według niego w ciągu ostatnich 40 lat wyginęła ponad połowa populacji dzikich zwierząt na świecie. Jeśli tendencja w wymieraniu kręgowców się utrzyma, do 2020 roku może ich wyginąć aż dwie trzecie.
Unia Europejska razem z 24 innymi krajami doszła do porozumienia w sprawie ochrony części wód Oceanu Południowego. Znajdujące się u wybrzeży Antarktyki Morze Rossa zostanie rezerwatem morskim.
Wstrząsy, które wystąpiły w środę we Włoszech, spowodowały liczne zniszczenia. Najwięcej szkód zanotowano w regionie Marche, w którym znajdowało się epicentrum. W miejscowości Ussita około 80 procent domów nie nadaje się do zamieszkania.
Po trzech silnych trzęsieniach ziemi w centralnych Włoszech pojawiło się wiele zniszczeń. Ranne są dwie osoby. W miejscu epicentrum trzęsienia wybuchła panika. Ludzie spędzili noc na ulicach.
Jeden z wulkanów na Alasce grozi erupcją. W poniedziałek w wulkanie Cleveland nastąpił wybuch, słyszalny przez mieszkańców pobliskiej wioski. Obecnie obowiązuje tam pomarańczowy, prawie najwyższy alert.
Jeżeli wstępne szacunki się potwierdzą, Australia może być domem najstarszego na świecie obserwatorium astronomicznego. Naukowcy badający miejsce przypuszczają, że może ono mieć 11 000 lat.
Ostatnie dni w okolicach Nowego Jorku są bardzo gorące, mimo jesieni. Wartości na termometrach dochodzą do 30 st. C. W środę było najcieplej od 53 lat.
USGS, amerykańska agencja rządowa, zajmująca się między innymi zagrożeniami naturalnymi, podała początkowo, że trzęsienie w zachodniej Japonii miało magnitudę 6,6. Później obniżyła siłę wstrząsów do 6,2.
Supertajfun Haima powoduje kolejne straty, rośnie też liczba ofiar śmiertelnych. Wiatr osiągna prędkość 225 km/h. W pięciostopniowej skali jest on tajfunem czwartego stopnia.
Biedronki szturmem ruszyły na Węgry. Mieszkańcy narzekają, że nie można opanować ich nalotu. Owady wybierają najbardziej nasłonecznione miejsca, przyczepiają się do ścian budynków i rynien, a w domach chowają się w karniszach i framugach. Czy ich inwazja jest niebezpieczna dla człowieka?