Huragan Nicole zaatakował Bermudy. "Woda wdzierała się do domów", "nie ma prądu", "zatonęło kilka łodzi, kilka innych zderzyło się ze sobą lub z brzegiem" - relacjonuje przebywający na wyspie Cyprian. Huragan, choć odsuwa się od wysp, nadal może być niebezpieczny ze względu na ryzyko wystąpienia gwałtownych powodzi. Na Bermudach odwołano też loty.