W Brukseli rozpoczął się szczyt UE, który kolejny raz ma się zajmować kryzysem migracyjnym, w tym propozycją utworzenia nowej unijnej straży granicznej. Toczyć się też będą negocjacje w sprawie przyszłości Wielkiej Brytanii w UE. Choć żadne decyzje w tej ostatniej kwestii nie są przewidziane, to spotkanie szefów rządów rozpoczęło się od wspólnej deklaracji sprzeciwu krajów Grupy Wyszehradzkiej. Zapowiedziały one, że nie zgodzą się na żadne brytyjskie żądania godzące w podstawowe zasady funkcjonowania Wspólnoty.